Naukowcy przygotowują się do ostatniego dobrego przyjrzenia się asteroidzie Apophis przed przelotem w 2029 roku. To zdjęcie przedstawia trasę asteroidy 2001 FO32, która bezpiecznie przeleci nad Ziemią 21 marca 2021 r. (Źródło: NASA / JPL-Caltech)
NA STRONIE GŁÓWNEJ PORTALPOMORZA.PL OBEJRZYJ FILM!
„Znamy bardzo dokładnie drogę orbitalną FO32 2001 wokół Słońca, odkąd została odkryta 20 lat temu i od tamtej pory jest śledzona” - powiedział Paul Chodas, dyrektor Centrum Badań Obiektów Blisko Ziemi (CNEOS), zarządzanego przez JPL. W wspomnianym oświadczeniu powiedział: „Nie ma szans, by asteroida zbliżyła się do Ziemi nawet bardziej niż 1,25 miliona mil”. Asteroida, której szerokość szacuje się na 1300 do
CNEOS monitoruje PHA, takie jak 2001 FO32, za pomocą naziemnego radaru i teleskopów, śledząc ich ruch w przypadku, gdyby zbliżyły się wystarczająco blisko Ziemi, aby stwarzać ryzyko uderzenia.
Podczas gdy asteroida okrąża Słońce raz mniej więcej co 2,25 roku, 2001 FO32 nie zbliży się ponownie tak blisko naszej planety aż do 2052 roku, kiedy przejdzie obok na 1,75 miliona mil (2,8 miliona km), zgodnie z JPL. Chociaż zbliżające się „bliskie” przejście nie stanowi zagrożenia dla tych z nas, którzy mieszkają na Ziemi, przelot daje astronomom okazję do dokładnego przyjrzenia się FO32 z 2001 roku. Bliskość pozwoli astronomom lepiej obserwować rozmiar i jasność asteroidy i dać im lepsze wyobrażenie o jej składzie, zasadniczo wykonując „geologię za pomocą teleskopu”.
Vishnu Reddy, profesor nadzwyczajny w Laboratorium Księżycowym i Planetarnym Uniwersytetu Arizony w Tucson, powiedział w tym samym oświadczeniu JPL. Teraz, podczas gdy zawodowi astronomowie planują swoje obserwacje do przelotu za pomocą teleskopów, takich jak NASA Infrared Telescope Facility (IRTF) na Hawajach, „astronomowie-amatorzy na półkuli południowej i na niskich północnych szerokościach geograficznych powinni być w stanie zobaczyć tę asteroidę za pomocą teleskopów średniej wielkości z otworami o wielkości co najmniej
źródło: https://www.space.com, autor: Chelsea Gohd






Napisz komentarz
Komentarze