20 maja, rano na trójmiejskiej obwodnicy patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli kierowcę busa marki Ford. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił stan techniczny pojazdu. Podczas interwencji policjanci wskazali kierującemu bezpieczne miejsce do zatrzymania się i polecili, by tam się zatrzymał.
31-latek z Gdyni nie chciał zastosować się do tych poleceń, za co został ukarany mandatem. W trakcie rozmowy z kierowcą busa policjanci wyczuli od niego alkohol, badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna wsiadł za kółko auta, mając prawie 0,25 promila w organizmie. Podczas sprawdzania danych 31-latka, okazało się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący go do sierpnia 2022 r. Sąd zastosował taki środek karny po tym, jak mężczyzna prowadził samochód i był pijany. W trakcie kontroli pojazdu, którym poruszał się kierowca, funkcjonariusze ujawnili wyciek płynów eksploatacyjnych. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu, a na kierującego policjanci nałożyli kolejny mandat.
31-latek został doprowadzony do komisariatu Policji, a jego samochodu odholowano na parking strzeżony. Za prowadzenie samochodu pomimo zakazu sądowego grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Kara aresztu lub grzywna, a także utrata uprawnień grozi za kierowanie pojazdem mechanicznym po użyciu alkoholu.
(red.)/KMP w Gdańsku






Napisz komentarz
Komentarze