poniedziałek, 8 grudnia 2025 17:27
Reklama

50-letni mężczyzna skatowany na śmierć w Starogardzie. Śledczy przedstawili zarzuty 34-letniemu Radosławowi J.

Jak ustaliła nasza Redakcja, w ubiegłym tygodniu na osiedlu Kopernika w Starogardzie Gdańskim miało dojść do straszliwego zdarzenia. 50-letni mężczyzna miał zostać dotkliwie pobity we własnym mieszkaniu przez 34-letniego mieszkańca Starogardu Gd. Poszkodowany z licznymi urazami wewnętrznymi miał trafić do szpitala. Niestety obrażenia okazały się na tyle rozległe, że 50-latek zmarł. Śledczy zatrzymali w tej sprawie 34-letniego starogardzianina, który nie przyznał się do winy.
50-letni mężczyzna skatowany na śmierć w Starogardzie. Śledczy przedstawili zarzuty 34-letniemu Radosławowi J.

Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim nadzoruje śledztwo dotyczące śmierci 50-letniego mężczyzny, mieszkańca Starogardu Gdańskiego. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok, ze wstępnej opinii wynika, że mężczyzna zmarł śmiercią gwałtowną w wyniku wstrząsu krwotocznego w następstwie krwotoku wewnętrznego do jamy otrzewnej z jednego z uszkodzonych narządów.

- W oparciu o dokonane na tym etapie ustalenia, zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w którego następstwie była śmierć pokrzywdzonego, przedstawiono 34-letniemu Radosławowi J. - informuje Gazetę Kociewską prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Podejrzany nie przyznał się do winy
Zatrzymanemu 34-latkowi, za popełnienie przestępstwa z art. 156 § 3 k.k., grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, kara 25 lat pozbawienia wolności, lub kara dożywotniego pozbawienia wolności. 
- Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa i odmówił złożenia wyjaśnień. Został tymczasowo aresztowany przez Sąd - mówi prok. Grażyna Wawryniuk. - Motywy zachowania podejrzanego są wyjaśnianie. Tak jak w każdej sprawie weryfikowana jest również kwestia wcześniejszej ewentualnej karalności podejrzanego - dodaje.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że podejrzany w tej sprawie mężczyzna to recydywista, który niedawno opuścił mury więzienia. Nie wiadomo jednak, jaki był motyw jego działania, czy znał się z pokrzywdzonym i czy ten dobrowolnie wpuścił go do mieszkania. 
Bliższe okoliczności tego zdarzenia wyjaśni śledztwo. 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama