Choć można by śmiało powiedzieć, że praca Rady Miasta jest w pewnym sensie cykliczna, a niektóre ze spraw – rutynowe, to statystyki pokazują, że to tylko pozory. Dla radnych żaden rok nie jest taki sam, a w zależności od liczby wyzwań czy projektów zmienia się też czas ich pracy na sesjach i w tematycznych komisjach. Liczby mówią zresztą same za siebie.
Licznik zatrzymał się na XLVIII
„Kończę czterdziestą ósmą sesję Rady Miasta” - tymi słowami przewodnicząca Joanna Zielińska 21 grudnia, po godzinie 16:30 zamknęła ostatnie w 2022 roku posiedzenie miejskich rajców. Już wówczas poznaliśmy kluczowe statystyki, które określają ich obowiązki wykonywane w ciągu poprzednich kilkunastu miesięcy.
I tak: Rada Miasta Gdyni spotkała się łącznie na 13 sesjach, z czego jedna to sesja uroczysta (urodzinowa, 10 lutego, tradycyjnie połączona z wręczeniem medali im. Kwiatkowskiego oraz nagród „Czas Gdyni”), a jedna – sesja w trybie nadzwyczajnym (3 marca, zwołana w związku z napaścią Rosji na Ukrainę i zerwaniem współpracy Gdyni z rosyjskimi miastami oraz rezolucją radnych w sprawie wojny). Wakacyjna przerwa w obradach miała miejsce w lipcu.
Setki uchwał, dwie rezolucje i ponad sto interpelacji
To był pracowity rok, bo radni pochylili się nad treścią aż 321 uchwał, które później zostały przez nich przegłosowane w toku porządku obrad. Wśród nich oczywiście te, których nie może brakować co roku, jak chociażby projekt budżetu miasta czy inne akty prawne, które są związane z obowiązującymi przepisami prawa, ale i szereg uchwał dotyczących „mniejszych”, bardziej sprecyzowanych i bieżących spraw miasta.
W 2022 roku mieliśmy też na sesjach do czynienia z dwiema rezolucjami – czyli uchwałami, które deklarują stanowisko miejskiej rady w odniesieniu do konkretnego problemu. Pierwsza to już wcześniej wspomniana rezolucja w sprawie agresji Rosji na Ukrainę z 3 marca, w której czytamy m.in. „(...) Rada Miasta Gdyni wyraża pełną solidarność z bohaterskim narodem ukraińskim oraz najgłębsze potępienie dla zbrodniczego ataku Rosji pod przywództwem Władimira Putina”. Druga z ubiegłorocznych rezolucji odnosiła się natomiast do sytuacji gospodarczo-ekonomicznej – 28 września gdyńscy radni w ten sposób zaapelowali do premiera RP o pilne decyzje w sprawie ustabilizowania cen energii elektrycznej dla samorządu (rezolucję poparło 23 radnych, przeciwko było 5 z nich).
Radni z Gdyni regularnie zadawali też pytania dotyczące spraw miasta, korzystając ze swoich uprawnień do składania interpelacji. Łącznie wpłynęły 124 interpelacje, z których treścią (oraz treścią odpowiedzi) można zapoznać się w Biuletynie Informacji Publicznej.
Obowiązki radnego to nie tylko odbywające się systematycznie, niemal zawsze raz w miesiącu sesje rady, ale także komisje – tematyczne, związane z poszczególnymi obszarami działalności miasta.
Funkcjonuje ich łącznie 10, a w ubiegłym roku odbyło się aż 116 ich posiedzeń. Kilkanaście także w formie wyjazdowej, kiedy radni przyglądają się w terenie konkretnym obiektom, jednostkom i instytucjom: Konsulatowi Kultury, Muzeum Miasta Gdyni, bazie LIZUD, Zespołowi Placówek Specjalistycznych, Teatrowi Miejskiemu, Centrum Usług Przedszkoli i Szkół, Gdynia Arenie, Przedsiębiorstwu Komunikacji Autobusowej, Gdyńskiemu Centrum Usług Opiekuńczych czy Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni.
Godziny dyskusji i debat
Jak głosi słynny cytat: „Ile ludzi, tyle zdań”. Maksyma jak najbardziej żywa, szczególnie w radach gmin i miast, gdzie przy wspólnym stole zasiadają radni o różnych poglądach i tematów do przedyskutowania nigdy nie brakuje. Także w przypadku Gdyni miejscy rajcowie niejednokrotnie podejmowali się długich debat.
Najdłużej, bo aż 2 godziny i 12 minut trwała październikowa dyskusja na temat uchwały o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego części dzielnic Wzgórze Św. Maksymiliana, Redłowo i Orłowo w Gdyni - rejon rezerwatu przyrody „Kępa Redłowska" wraz z otoczeniem. Porównywalnie długo, bo łącznie 1 godzinę i 55 minut radni debatowali też w grudniu o projekcie budżetu miasta na 2023 rok.
Najdłuższa sesja odbyła się w czerwcu - jeśli zsumować obie części posiedzenia podzielonego na dwa kolejne dni, wtorek i środę (21 i 22 czerwca). Wówczas radni prowadzili obrady odpowiednio przez 4 godziny i 46 minut oraz 1 godzinę i 53 minuty, głosując w tym czasie nad aż 37 uchwałami.
Najkrótsze spotkanie radnych Rady Miasta Gdyni, z oczywistych względów, miało miejsce podczas marcowej sesji nadzwyczajnej, która trwała zaledwie 30 minut. Z kolei wśród „regularnych” sesji najkrócej przebiegała pierwsza w 2022 roku, czyli styczniowa – zakończyła się po 1 godzinie i 25 minutach obrad, gdy pod uwagę wzięto 19 uchwał.
