piątek, 5 grudnia 2025 12:51
Reklama

Prowadził ciężarówkę, mając w organizmie 3 promile. Został złapany, bo nie trafił w bramki na autostradzie

Prawie 3 promila alkoholu w organizmie miał 57-letni kierowca ciężarowego Mana. Mężczyzna, zjeżdżając z autostrady A1, uderzył w zakończenie bariery energochłonnej przy punkcie poboru opłat w Kopytkowie. Sprawca kolizji był tak pijany, że nie dał rady powtórzyć badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Gdy wytrzeźwieje, policjanci przedstawią mu zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej.
Prowadził ciężarówkę, mając w organizmie 3 promile. Został złapany, bo nie trafił w bramki na autostradzie

Wczoraj po południu policjanci ze Skórcza otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej z udziałem nietrzeźwego kierowcy. Do zdarzenia doszło na zjeździe z autostrady A1 w miejscowości Kopytkowo. Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, kierowca ciężarowego mana, zjeżdżając z autostrady nie trafił w bramki i uderzył w tzw. izbicę – czyli bezpieczne zakończenie bariery energochłonnej usytuowanej przed punktem poboru opłat.


Mieszkaniec województwa wielkopolskiego znajdował się w stanie upojenia alkoholowego. 
- Alkomat wykazał w jego organizmie blisko 3 promile. Mężczyzna nie potrafił powtórzyć badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego policjanci dodatkowo pobrali krew do badania – relacjonuje asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy KPP w Starogardzie. - Mundurowi zatrzymali nietrzeźwego 57-latka. Pijany kierowca spędził noc w policyjnej celi. Jak wytrzeźwieje, śledczy przeprowadzą z jego udziałem dalsze czynności procesowe. Teraz kierowca straci swoje uprawnienia do kierowania oraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Za prowadzenie pojazdu w takim stanie kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia – przypomina rzecznik starogardzkiej policji.

Tym razem poza uszkodzonym mieniem nie doszło do tragedii, jednak wspomnienia z wczorajszego dnia pozostaną w pamięci kierowcy na długo. Wybór, by się napić i wsiąść za kierownicę stał się cenną lekcją, która nie pozostaje bez wpływu na dalsze życie takich kierowców. W tego typu sytuacjach traci się nie tylko prawo jazdy, ale także źródło dochodu oraz godność i szacunek społeczny. Dodatkowo trzeba będzie żyć z uczuciem winy i szkody, jaką się wyrządziło. Niech ten na szczęście nietragiczny przykład, będzie przestrogą dla innych kierowców przed popełnianiem podobnych błędów. Policjanci apelują o trzeźwość za kierownicą. Nigdy nie wsiadajcie za kierownicę po spożyciu alkoholu. To nie tylko zagraża waszemu życiu, ale także życiu niewinnych ludzi na drodze.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słaba mżawka

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama