Monitoring – fundament świadomej ochrony rzepaku
Podstawą skutecznej ochrony rzepaku przed szkodnikami jest systematyczna lustracja pola. To właśnie ona pozwala na wczesne wykrycie zagrożenia i podjęcie decyzji o ewentualnym zabiegu. Do najważniejszych narzędzi w rękach rolnika zaliczamy:
- żółte naczynia chwytne – niezastąpione w sygnalizowaniu nalotu słodyszka rzepakowego, chowaczy łodygowych czy pchełek. Powinny być wystawione już jesienią, a na wiosnę jeszcze przed ruszeniem wegetacji. Ich regularna kontrola (co 2-3 dni) daje realny obraz presji szkodników.
- czerpakowanie – metoda polegająca na „koszeniu” czerpakiem entomologicznym po wierzchołkach roślin. Pozwala ocenić liczebność szkodników bezpośrednio na roślinach, co jest istotne np. przy ocenie zagrożenia ze strony szkodników łuszczynowych.
- obserwacja wizualna – analiza stanu roślin, poszukiwanie śladów żerowania, nakłuć czy jaj złożonych przez szkodniki. To nieocenione źródło informacji o faktycznym zagrożeniu.
Jesienne zagrożenia – walka o dobrą zimowlę
Okres jesienny to czas budowania fundamentu pod przyszły plon. Młode siewki rzepaku są szczególnie narażone na ataki kilku agrofagów, które mogą znacząco osłabić plantację przed zimą.
- Pchełka rzepakowa i pchełki ziemne: Żerują na liścieniach i pierwszych liściach właściwych, wygryzając w nich niewielkie otworki. Silna presja może prowadzić do zniszczenia całych roślin. Próg szkodliwości: 1 chrząszcz na 1 mb rzędu (pchełka rzepakowa) lub 3 chrząszcze na 1 mb rzędu (pchełki ziemne).
- Chowacz galasówek: Samice składają jaja u nasady szyjki korzeniowej, a wylęgające się larwy powodują powstawanie charakterystycznych narośli (galasów). Uszkodzone rośliny są bardziej podatne na wymarzanie i porażenie przez choroby. Próg szkodliwości: 2 chrząszcze na 1 m² lub 20 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni.
Wiosenna ofensywa – ochrona potencjału plonotwórczego
Wiosną presja szkodników narasta z każdym cieplejszym dniem. Ich pojawianie się ma charakter sekwencyjny, dlatego ważna jest znajomość biologii i terminów nalotów poszczególnych gatunków.
- Chowacze łodygowe (brukwiaczek i czterozębny): Pojawiają się jako pierwsze, często już na przełomie lutego i marca, gdy temperatura przekracza 6-8°C. Samice składają jaja w pędach głównych, a żerujące wewnątrz larwy prowadzą do deformacji, pękania łodyg i otwierają drogę infekcjom grzybowym.
- Próg szkodliwości dla chowacza brukwiaczka: 10 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni lub 2-4 chrząszcze na 25 roślinach.
- Próg szkodliwości dla chowacza czterozębnego: 20 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni lub 6 chrząszczy na 25 roślinach.
- Słodyszek rzepakowy: To bez wątpienia najgroźniejszy szkodnik rzepaku. Nalatuje na plantacje w fazie zwartego, zielonego pąka (BBCH 51-52). Chrząszcze wgryzają się do wnętrza pąków, aby dostać się do pyłku, co prowadzi do ich uszkodzenia i zasychania. W efekcie roślina traci kwiaty, a co za tym idzie – zawiązki łuszczyn.
- Próg szkodliwości:
- Faza zwartego pąka (BBCH 50-52): 1-2 chrząszcze na 1 roślinie.
- Faza luźnego pąka (BBCH 53-59): 3-5 chrząszczy na 1 roślinie.
- Próg szkodliwości:
Uwaga: Z chwilą rozpoczęcia kwitnienia słodyszek staje się owadem pożytecznym, pomagając w zapylaniu. Zabiegi chemiczne w tym okresie są niewskazane i szkodliwe dla pszczół.
Efektywna ochrona rzepaku przed szkodnikami opiera się na wiedzy i przemyślanym działaniu. Zrozumienie biologii agrofagów, systematyczny monitoring plantacji i podejmowanie decyzji o zabiegu w oparciu o realne zagrożenie, a nie kalendarz, pozwala nie tylko na ochronę potencjału plonotwórczego, ale także na optymalizację kosztów i działanie w zgodzie z zasadami integrowanej ochrony roślin.





Napisz komentarz
Komentarze