Jeśli inwestycja nie przebiegnie zgodnie z planem, prawdopodobnie inwestorem zastępczym będzie Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad.
W przywróconym etapie przerwanych prac w 2019 r., jak usłyszeliśmy od starosty tczwskiego Mirosława Augustyna, powiat zabezpieczył się płatnością jedynie 5 proc. przed wykonaniem etapu II 2A i możliwością spłaty po wykonaniu całości prac oraz warunkami kar umownych np. z powodu wystąpienia ew. opóźnień.
Firma Strabag jest drugą firmą braną pod uwagę w kwestii w dalszego wykonania robót, jak poinformował M. Augustyn, obecnie firma Strabag skierowała odwołanie i sprawę rozstrzyga Sąd Administracyjny w Warszawie. Starosta musi zatem czekać na wyrok w tej sprawie. Obie firmy przedstawiły stosunkowo podobne kwoty na wykonawstwo.
Dodajmy, że początkowo przetarg wygrała firma Strabag. W grze była także Primost Południe. Powiat tczewski stoi na stanowisku, że firma Primost Południe z Będzina przedstawiła rażąco niską cenę – 27.231,949,55 mln zł. Firma odwołała się do Krajowej Izby odwoławczej (KIO), starostwo i firma wyjaśniły tam swoje argumenty, co sąd przyjął. Zdaniem starosty tczewskiego ta kwestia jest wyjaśniona.
- W sadzie przedstawiliśmy zdanie, że Primost Południe przedstawił rażąco niską cenę, a oni wyjaśnili swoje zdanie – stwierdził starosta Mirosław Augustyn. - Odwołali się do KIO, które nakazało ponownie rozpatrzenie sprawy. Firma wyjaśniła swoje stanowisko, co przyjęliśmy. Odwołał się jednak Strabag i w tym momencie musimy czekać na decyzję Sądu Administracyjnego. Procedura przetargowa trwa, a wiele zależy od decyzji sądów. W grze są obecnie tylko Strabag i Primost Południe.
Starostwo zabezpieczyło się promesą na 61,7 mln zł. Jeżeli wybrany w przyszłości wykonawca wywiąże się z umowy - etap IIA, nie będzie miał gwarancji na prace przy kolejnym etapie procesu odbudowy.
W kwietniu br. starostwo tczewskie podało informacje, że do przetargu stanęły firmy:
B2 z Sp. z.o.o., Budimex SA, INTOP SA, STRABAG Sp. z.o.o., Nowak-Mosty Sp. z.o.o., Primost Południe Sp. z.o.o. Rozpiętość wyceny kosztów była bardzo znaczna, bo od ok. 27,23 mln zł po nieco ponad 45,5 mln zł (Primost Południe z Będzina oraz Nowak-Most z Dąbrowy Górniczej).
Co jest do zrobienia i kiedy prawdopodobnie zostanie wyłoniony wykonawca?
- Wyboru dokonamy jak sąd podejmie odpowiednie decyzje, z czym mogą wiązać się dalsze odwołania – podsumowuje starosta. - Terminu nie znamy. Przed nami etap - rozbiórka przęseł ESTB, posadowienie filara nurtowego oraz okładzin kamiennych od strony Tczewa na przyczółku.
Niestety do przejezdności Mostu Tczewskiego jeszcze daleka droga. Światełkiem w tunelu jest podpisanie w środę umowy z firmą AXIAL Sp. z o.o. Chodzi o tzw. umowę zamienną według której prowadzone będą roboty budowlane, zmierzające do przywrócenia funkcji przejezdności mostu stanowiącego przeprawę nad rzeką Wisłą, na odcinku od podpory nr 70 do podpory nr 110 (niedokładny cytat z noty prasowej).
Wawrzyniec Mocny





Napisz komentarz
Komentarze