W czerwcu 2022 roku u Mai, mieszkanki Starogardu, wykryto guza. Zaczęło się od bólu głowy i porannych wymiotów. Diagnoza była ciosem – złośliwy nowotwór w móżdżku. Operacja odbyła się 22 czerwca 2022 roku, a po niej przeszła chemioterapię, radioterapię i leczenie podtrzymujące.
W trakcie leczenia okazało się, że Maja ma mutację genu - rzadką, genetyczną chorobę, która zwiększa ryzyko wystąpienia kolejnych nowotworów. W listopadzie 2023 zakończyła leczenie guza mózgu. Wydawało się, że najgorsze minęło. Ale już na początku 2024 roku wyniki Mai zaczęły się pogarszać. Diagnoza: zespół mielodysplastyczny (MDS) – kolejne, bardzo poważne schorzenie układu krwiotwórczego. W grudniu 2024 r. przeszła przeszczep szpiku.
Przeszczep uratował życie – ale nie zakończył walki. U Mai rozwinęła się choroba przeszczep przeciw gospodarzowi (GVHD). To bardzo groźne powikłanie: przeszczepione komórki atakują organizm. Leczenie wymagało bardzo silnych sterydów i leków immunosupresyjnych – w efekcie Maja niemal całkowicie straciła odporność. Wystarczyła chwila i pojawiło się zapalenie płuc, które niestety trwa do dziś…
- Maja zawsze mówi, że czuje się dobrze. Ale widzimy, jak bardzo pobyt w szpitalu ją przytłacza. Są dni, kiedy nie chce się odzywać, kiedy nie ma siły, żeby współpracować. Bardzo tęskni za domem… - mówią bliscy dziewczynki. - Od 2 września Maja nie opuściła szpitalnego pokoju. Oddycha tylko z pomocą tlenu – bez niego saturacja gwałtownie spada. Przeszła cykle fotoforez, transfuzje krwi i płytek, dziesiątki podań antybiotyków. Mimo to jej stan nadal jest bardzo poważny - tłumaczą bliscy.
Lekarze chcą zawalczyć jeszcze raz i dać Mai szansę dzięki nowoczesnej terapii komórkami mezenchymalnymi (MSC). To komórki, które mogą wyciszyć stan zapalny, zahamować GVHD i odbudować odporność Mai.
- Jesteśmy zjednoczoną, kochającą rodzina, która zrobi dla Mai wszystko, ale tej walki nie wygramy sami. Prosimy, pomóżcie Mai znów oddychać, wrócić do domu, do szkoły. Ona ma dopiero 13 lat. Zamiast żyć, od ponad 3 lat walczy. Prosimy… Wpłać. Udostępnij. Opowiedz komuś jej historię. Dla Ciebie to kilka sekund. Dla niej – całe życie - apelują zrozpaczeni bliscy dziewczynki.




