piątek, 5 grudnia 2025 07:05
Reklama

WAŻNE: Zamiast szkoły i przyjęcia urodzinowego – znów szpital... 13-letnia Maja potrzebuje naszej pomocy!

Miała zacząć 7. klasę. Marzyła, by po latach nauczania indywidualnego wreszcie usiąść w szkolnej ławce, spotkać się z rówieśnikami, żyć jak inne dzieci. Zamiast tego – 2 września 2025 roku – Maja wróciła do szpitala. Dziś oddycha tylko z pomocą tlenu. Każdy dzień to walka o życie. Jedyną nadzieją jest nowoczesna terapia komórkami mezenchymalnymi. Leczenie nie jest refundowane, a koszt ogromny. Rodzina robi, co może, ale nie podoła bez wsparcia. Trwa pilna zbiórka – liczy się każda pomoc.
WAŻNE: Zamiast szkoły i przyjęcia urodzinowego – znów szpital... 13-letnia Maja potrzebuje naszej pomocy!

W czerwcu 2022 roku u Mai, mieszkanki Starogardu, wykryto guza. Zaczęło się od bólu głowy i porannych wymiotów. Diagnoza była ciosem – złośliwy nowotwór w móżdżku. Operacja odbyła się 22 czerwca 2022 roku, a po niej przeszła chemioterapię, radioterapię i leczenie podtrzymujące.

W trakcie leczenia okazało się, że Maja ma mutację genu - rzadką, genetyczną chorobę, która zwiększa ryzyko wystąpienia kolejnych nowotworów. W listopadzie 2023 zakończyła leczenie guza mózgu. Wydawało się, że najgorsze minęło. Ale już na początku 2024 roku wyniki Mai zaczęły się pogarszać. Diagnoza: zespół mielodysplastyczny (MDS) – kolejne, bardzo poważne schorzenie układu krwiotwórczego. W grudniu 2024 r. przeszła przeszczep szpiku.

Przeszczep uratował życie – ale nie zakończył walki. U Mai rozwinęła się choroba przeszczep przeciw gospodarzowi (GVHD). To bardzo groźne powikłanie: przeszczepione komórki atakują organizm. Leczenie wymagało bardzo silnych sterydów i leków immunosupresyjnych – w efekcie Maja niemal całkowicie straciła odporność. Wystarczyła chwila i pojawiło się zapalenie płuc, które niestety trwa do dziś…

- Maja zawsze mówi, że czuje się dobrze. Ale widzimy, jak bardzo pobyt w szpitalu ją przytłacza. Są dni, kiedy nie chce się odzywać, kiedy nie ma siły, żeby współpracować. Bardzo tęskni za domem… - mówią bliscy dziewczynki. - Od 2 września Maja nie opuściła szpitalnego pokoju. Oddycha tylko z pomocą tlenu – bez niego saturacja gwałtownie spada. Przeszła cykle fotoforez, transfuzje krwi i płytek, dziesiątki podań antybiotyków. Mimo to jej stan nadal jest bardzo poważny - tłumaczą bliscy. 

Lekarze chcą zawalczyć jeszcze raz i dać Mai szansę dzięki nowoczesnej terapii komórkami mezenchymalnymi (MSC).  To komórki, które mogą wyciszyć stan zapalny, zahamować GVHD i odbudować odporność Mai.

- Jesteśmy zjednoczoną, kochającą rodzina, która zrobi dla Mai wszystko, ale tej walki nie wygramy sami. Prosimy, pomóżcie Mai znów oddychać, wrócić do domu, do szkoły. Ona ma dopiero 13 lat. Zamiast żyć, od ponad 3 lat walczy. Prosimy… Wpłać. Udostępnij. Opowiedz komuś jej historię. Dla Ciebie to kilka sekund.  Dla niej – całe życie - apelują zrozpaczeni bliscy dziewczynki. 

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama