Trzech mieszkańców gminy Skarszewy usłyszało wczoraj zarzuty dotyczące kradzieży. Na ich trop wpadli starogardzcy kryminalni.Funkcjonariusze z tego wydziału ustalili, że pracownicy firmy, która zajmowała się remontem dachu, dokonali kradzieży ponad 200 kg miedzianej i ocynkowanej blachy. Skradzione mienie sprzedali w jednym z punktów skupu surowców wtórnych za kwotę 1,5 tys. zł. Złodzieje zostali zatrzymani i przesłuchani. Obecnie policjanci ustalają, czy zatrzymane osoby w przeszłości nie dokonywały podobnych przestępstw. Mężczyźni wkrótce staną przed sadem, gdzie odpowiedzą za kradzież. Grozi im kara do 5 lat więzienia.
Reklama
Odpowiedzą za kradzież blachy
Wczoraj policjanci ze Skarszew przedstawili trzem pracownikom firmy remontującej dachy zarzuty dotyczące kradzieży. Mundurowi ustalili, że mężczyźni przywłaszczyli ponad 200 kg miedzianej i ocynkowanej blachy. Teraz grozi im kara do 5 lat więzienia.
- 21.01.2014 13:11 (aktualizacja 08.08.2023 09:36)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze