poniedziałek, 22 grudnia 2025 07:38
Reklama

Kolejny spór pracownika z masarnią - kto ma rację?

Ciąg dalszy sporu pracowników firmy masarskiej z Pelplina z pracodawcą. Niepełnosprawna kobieta pracowała od około trzech lat w Belgii. Twierdzi, że gdy wzięła dwutygodniowe zwolnienie lekarskie, prezes firmy podziękował jej za dalszą współpracę i zmusił do zabrania swoich rzeczy z mieszkania. Wg naszej Czytelniczki, pracodawca odlicza od zasiłku chorobowego koszty wynajmu za zagraniczne mieszkanie, z którego ona już od kilku miesięcy nie korzysta. Przedstawiciele firmy widzą sprawę zupełnie inaczej. Konflikt prawdopodobnie znajdzie swój finał w sądzie.
Kolejny spór pracownika z masarnią - kto ma rację?

Po publikacji artykułu „Rzeźnika walka z wiatrakami?” z 16 stycznia br., do naszej redakcji zgłosiła się pani Ewa wraz ze swoją matką. – My również jesteśmy poszkodowani przez masarnię M. z Pelplina – mówi pani Krystyna. – Ewa to osoba niepełnosprawna, niedosłysząca. Od ok. czternastu lat pracowała w tej firmie, przy czym od ok. trzech lat w Belgii. Pracodawca wiedział kogo zatrudnia, wiedział, że Ewa jest niepełnosprawna, czyli co jakiś czas będzie musiała brać zwolnienie lekarskie. Ale w tej firmie takie zwolnienie jest bardzo niemile widziane. Pracownicy wolą wziąć bezpłatny urlop, by nie mieć kłopotów. Boją się o pracę. W listopadzie ubiegłego roku moja córka otrzymała od lekarza dwutygodniowe zwolnienie przez pogarszający się stan zdrowia. Przyjechała do rodziny, do Pelplina i po dwóch tygodniach zamierzała wrócić do pracy w Belgii. Jednak od prezesa firmy usłyszała co innego. Kazał jej jechać po swoje rzeczy do Belgii, ponieważ na jej miejsce został już wysłany zamiennik. Ponadto proponował Ewie podpisanie wypowiedzenia umowy o pracę za porozumieniem stron. Jak mógł tak potraktować osobę niepełnosprawną?

Pani Ewa nie zamierzała podpisać takiego dokumentu, ponieważ nie chciała zrezygnować z umowy o pracę, która obowiązuje do roku 2016. 8 listopada 2013 r. wysłała do firmy pismo, informując, że rezygnuje jedynie z wynajmowania lokalu w Belgii na czas choroby. Zamierzała tam wrócić, ale gdy usłyszała polecenie szefa, że musi zabrać stamtąd swoje rzeczy, będąc na zwolnieniu lekarskim pojechała do Belgii i wróciła z rzeczami.

Spytaliśmy przedstawicieli firmy M. o powody potrącania kobiecie ok. 250 euro miesięcznie za mieszkanie. – Spółka dokonywała potrąceń z wynagrodzenia na podstawie pisemnego upoważnienia pani Ewy, które nie zostało przez nią odwołane – poinformował nas zarząd masarni. – Spółka nie jest stroną umowy stanowiącej podstawę potrąceń, a jedynie ich dokonuje wykonując dyspozycję pracownika. Po rozmowie z drugą stroną umowy, pomimo nie odwołania złożonego oświadczenia, spółka zwróciła pani Ewie część potrąconych pieniędzy.

 Spółka zaprzecza także, jakoby uniemożliwiała pracownikom skorzystanie ze zwolnienia lekarskiego. – Takie sugestie są całkowicie niezrozumiałe. Pracodawca nie może nie przyjąć zwolnienia lekarskiego i zamiast tego sugerować pracownikowi urlop bezpłatny. Zwolnienie lekarskie nie może być podstawą do zwolnienia pracownika, jest ono bowiem przyczyną usprawiedliwiającą jego nieobecność w pracy, w trakcie której, zgodnie z art. 41 kp, nie można wypowiedzieć umowy o pracę. Nieprawdą jest, że pani Ewie "podziękowano za współpracę", nadal jest ona pracownikiem spółki. Od dnia 4 listopada 2013 r. do dnia dzisiejszego przebywa na zwolnieniu lekarskim.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Ktoś 24.02.2014 23:17
"Pracodawca wiedział, że Ewa jest niepełnosprawna, czyli co jakiś czas będzie musiała brać zwolnienie lekarskie" - to oczywiste,proste jak drut. Niepełnosprawny pracuje z wizią zwolnień lekarskich,lekarz daje te zwolnienia ,bo dlaczegoby nie? I kto tu bardziej chory ::lekarz czy pracownik?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
20.02.2014 09:26
Znam ten zakład to prawda same oszustwa co nie którzy za zgon teścia nie dostali bo ubezpieczeni nie sa żal ;]

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
15.02.2014 14:52
Za tych lekarzy powinni się wziąć co wystawiają za pracownikom lewe zwolnienia. Tu są dwie strony medalu. Zatrudniasz pracownika aby pracował dajesz mu mieszkanie, opłacasz zus i wypłacasz wynagrodzenie a temu nie chce się pracować woli chodzić na lewe zwolnienia a ty głupi pracodawco płać. Podajcie nazwisko tej osoby to napewno wszyscy będą chcieli ją zatrudnić. Co to wogóle za sposób by chodzić po gazetach i szargać imię firmy w której pracuje się. A gazeta zajmuje się takimi sprawami. Jest łamane prawo idzie się do sądu pracy jeżeli sąd uzna że rzeczywiście tak było można iść do gazety jeżeli ktoś jest aż tak mściwy, ale jeżeli gazeta bez wyroku oczernia ustami anonimowego pracownika firmę to ta firma ma prawo pozwać redakcję

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 14.02.2014 16:41
Ludzie przecież tym zakładem władają synki, co nie mają pojęcia o pracy, bo niby skąd. Robią z ludźmi co chcą, praca w Belgii to fikcja, bo to nie jest praca, dajcie sobie spokój z tym zakładem.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Georg 14.02.2014 12:18
Na zachodzie w czasie zwolnienie lekarskiego nie wolno ci opuszczac miejsca zamieszkania a w tym przypatku podrozowac i pracodawca moze i to robi wyzuca na pysk.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama