We wtorek (14 czerwca br.) o godz. 10.08 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał zgłoszenie, że na drodze S6 w Borkowie w kierunku na Łódź doszło wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów ruchu drogowego oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Sprawdzono również stan trzeźwości kierowców.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 38-letnia gdańszczanka jadąca golfem IV w kierunku Łodzi uderzyła w przebiegającą przez jezdnię sarnę. Po zderzeniu zmniejszyła prędkość a jadący za nią 31-letni mieszkaniec Mikołajek kierujący toyotą natychmiast zareagował na sytuacje na drodze i również zmniejszył prędkość. Jadąca w tym samym kierunku 23-letnia mieszkanka Malborka kierująca mercedesem uderzyła w tył toyoty, która pchnięta siłą uderzenia najechała na tył golfa. Do akademii medycznej w Gdańsku trafiła kierująca golfem. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującej mercedesem.
Od początku 2016 roku doszło 31 kolizji oraz 2 wypadków drogowych z udziałem zwierząt leśnych.







Napisz komentarz
Komentarze