Kolejnym etapem podróży było poznanie historii i pracy elektrowni wodnej w Straszynie. Powstała w 1910 roku, a jej moc wynosi 2411 kw. Po wojnie jej prąd zasilał gdańskie tramwaje.
W Bielkowie na stacji kolejowej rowerzyści poznali historię Brunona Gregorkiewicza o którym opowiedział Piotr Szubarczyk z gdańskiego IPN. Prelegent przypomniał jego służbę w Legionach Polskich, walkę w powstaniu wielkopolskim. Po odzyskaniu niepodległości Gregorkiewicz zaangażował się w szerzenie polskości na tych terenach. W latach 60-tych XX wieku w osadzie usytuowany został obelisk przypominający te fakty.
Po pokonaniu kolejnych kilometrów trasy, uczestnicy rajdu dotarli do Pręgowa. Poznali tam historię i oddali hołd zamordowanym ofiarom „Marszu Śmierci” z 1945. W obliczu nadciągającej klęski Niemcy ewakuowali więźniów obozu Stutthof na zachód, tych którzy nie mogli maszerować zabijali. Taki los spotkał 41 osób, które zostały pochowane w Pręgowie.
Kolejnym etapem podróży była wieś Mierzeszyn i odkrycie losów księdza Jana Pawła Aeltermanna, niemieckiego duchownego. Ten ksiądz jawnie i zdecydowanie protestował i ostrzegał swoich wiernych przed polityką Hitlera i jego zwolenników. Nie uszło to uwadze Gestapo, które 22 listopada 1939 aresztowało księdza Aeltermanna i go rozstrzelało w Nowym Wiecu. Dzisiaj imię odważnego i bohaterskiego duchownego nosi miejscowa szkoła i plac w osadzie.
W Zaskoczynie poznali historię i teraźniejszość Domu Pomocy Społecznej. Budynek wybudowano w 1932 na potrzeby szkolenia kadr partii hitlerowskiej i sanatorium. Jedną z ciekawostek placówki jest rzeźba „Macierzyństwo” autorstwa Thoraka z 1942. Miłośnicy i pasjonaci lokalnych dziejów do dzisiaj poszukują odpowiedzi, dlaczego ta monumentalna rzeźba znalazła się na Gdańskich Wyżynach.
W Ełganowie dzięki opowieści druha Jana Trofimowicza rowerzyści odkryli przeszłość miejscowej szkoły. 3 maja 1939 roku polska placówka otrzymała sztandar i po latach w 70 rocznicę tego wydarzenia społeczność lokalna odsłoniła pomnik z pamiątkową tablicą. Honorowym gościem tej uroczystości była Anna Burdówna nauczycielka, która uczyła w tej szkole przed II wojną światową i pamiętała jej losy.
Po dotarciu do Granicznej Wsi miłośnicy historii poznali losy Alfa Liczmańskiego działacza polonijnego i harcmistrza na terenie Wolnego Miasta Gdańska. Na zakończenie uczestnicy rajdu rowerowego sprawdzili swoją wiedzę w teście historycznym, którego zwycięzcami zostali Daniel Czerwiński i Krzysztof Drażba.
Na zakończenie przy wspólnym ognisku odpoczywając i snując opowieści o dawnych mieszkańcach tych ziem. Cieszę się z dużej liczby uczestników naszej wycieczki – podsumował Jacek Świs, pomysłodawca i organizator wydarzenia. Uważam, że poznawanie losów Polonii Gdańskich Wyżyn na rowerze to dobry pomysł, który będzie kontynuowany w przyszłości.
Organizatorami rajdu rowerowego byli: Stowarzyszenie Traugutt.org oraz Starostwo Powiatowe w Pruszczu Gdańskim.
Wydarzenie odbyło się w ramach projektu: „Zorganizowanie imprezy turystycznej promującej walory turystyczne Powiatu Gdańskiego”.








Napisz komentarz
Komentarze