piątek, 19 grudnia 2025 14:14
Reklama

Proszek śmierci dostępny od ręki

Substancja jest tańsza od innych popularnych używek, ale nie mniej niebezpieczna. Toksykolodzy podkreślają, że nawet jednorazowe zażycie może powodować uzależnienia, a nawet zgon w skutek zatrzymania akcji serca. Dealerzy często pozostają bezkarni, a trudno sądzić, że opłakane skutki dla zdrowia ich klientów mogą ruszyć ich sumienia. Statystyki są nieubłagane, rokrocznie w wakacje wzrasta ilość osób, które trafiają na oddziały toksykologii po zażyciu śmiertelnych narkotyków, z objawami zagrażającymi życiu. Część z nich do domu już nie wraca...
Proszek śmierci dostępny od ręki

Czasem nawet pierwsze i jednorazowe zażycie nielegalnej substancji może okazać się śmiertelne. Często młodzież wykorzystuje wakacje, aby "eksperymentować", zdarza się, że z opłakanym skutkiem. Mowa o mefedronie. Ostatnimi czasy zrobiło się o nim głośno na skutek kilku akcji w ogólnopolskich mediach. Mefedron jest ogólnie dostępny wszędzie, mogą go zdobyć dzieci i młodzież bez większego wysiłku i trudu. Efekty zażycia przypominają działanie amfetaminy lub ecstasy, ale także ze względu na krótszy czas działania są porównywane do kokainy. Substancja powoduje pobudzenie, euforię, otwartość, gonitwę myśli ale również niebezpieczne dla zdrowia objawy takie jak podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi oraz silne pragnienie zażycia kolejnej dawki. Ze względu na to, że sama substancja jest tańsza od innych narkotyków zyskuje popularność szczególnie wśród młodzieży.  

Problem dostrzegają również nasi Czytelnicy. Do redakcji napisała matka, której córka cudem uniknęła śmierci po zażyciu narkotyków.

- Córka pojechała na kolonie - informuje Czytelniczka, która chce pozostać anonimowa. - Wieczorem dostaliśmy z mężem telefon, że walczy o życie. Po zażyciu narkotyku doszło u niej do zatrzymania akcji serca. Na szczęście, dzięki szybkiej pomocy udało się ją uratować. Trzeba apelować o czujność i uświadamiać dzieci szczególnie przed wyjazdami!

Pod dworcem

Z pierwszym handlarzem towaru spotykam się pod starogardzkim dworcem. Po krótkiej rozmowie przedstawiam się, że jestem dziennikarzem. Mój rozmówca bynajmniej nie jest wystraszony, nie padają żadne groźby czy obelgi.

- Na peryferiach coraz częściej młodzi sięgają po niego - śmieje się dealer. - Popularny jest szczególnie, jak my to mówimy, w okresie „okołostudniówkowym” i wakacyjnym, kiedy młodzież, tuż po ukończeniu „18” chce naprawdę zaszaleć.

Z czystej ciekawości pytam, czy nie ma wyrzutów sumienia, być może sam jest ojcem i niekoniecznie chciałby, aby jego dzieci miały dostęp do tak niebezpiecznych substancji. Na twarzy nie widzę nawet cienia refleksji moralnej, szybko uświadamiam sobie, że wszystko opiera się na filozofii pieniądza.

- Biznes jest biznes, a kasa musi się zgadzać – wyjaśnia handlarz. – Jak ktoś jest głupi niech bierze to świństwo. Nie powiem, sam próbowałem, ale żeby się uzależnić... głupi nie jestem. Zresztą prawda jest taka, jeżeli chodzi o mefedron, to nie widzę ciężko uzależnionych osób, raczej chodzi o jednorazowy chwilowy odlot.

Przestrzegamy jednak przed takim sposobem myślenia. Badania jednoznacznie pokazują, że nawet jednorazowe zażycie substancji psychoaktywnej z tej grupy może spowodować silne uzależnienie. A każdy rodzaj uzależnienia powoduje spustoszenie w organizmie i może doprowadzić do śmierci.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

28.07.2014 14:23
Dziennikarz rozmawiał z handlarzem i nie poinformował policji o popełnieniu przestępstwa? Nieładnie :-)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
28.07.2014 14:22
Dilerzy u nas się mówi

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
kuku 28.07.2014 11:22
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
27.07.2014 23:41
o jaki dworzec? Ten co szczynami śmierdzi czy ten co rzygowinami? Bo chciałem się udać i zakupić.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
28.07.2014 12:52
jest w czym wybierac

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
tadek 27.07.2014 13:58
Jest to demonizowanie, mam znajomego który chciał popełnić samobójstwo, nigdy nie ćpał najadł się 10 tabletek extazy, 10 tabletek co są na mefodronie i amfetaminie i zjadł 2 gramy amfetaminy i nie zeszedł z tego świata tak więc ta bajeczka jest wyssana z palca na potrzeby otępiałego tłumu.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
28.07.2014 11:31
to reguła? alkohol to tez różne śmiertelne dawki

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama