Pojawił się plan zamknięcia szkoły podstawowej w Piecach, która miałaby pozostać jedynie filią szkoły w Kaliskach. W liście skierowanym do naszej Redakcji nauczyciele Zespołu Oświatowo – Wychowawczego w Piecach apelują o zatrzymanie działań zmierzających do likwidacji tamtejszej szkoły.
- Nie odbierajmy uczniom, rodzicom i nauczycielom radości z sukcesu jakim jest dobry wynik sprawdzianu szóstoklasisty. W roku szkolnym 2014/2015 uczniowie Szkoły Podstawowej w Piecach uzyskali najwyższy wynik w gminie Kaliska, znacznie wyższy niż średnia gminy, powiatu czy województwa – informują nauczyciele ZOW w Piecach.
Głos w tej sprawie zabrał również wójt gminy Kaliska.
- Gminy bronią pieniędzy, pedagodzy Karty Nauczyciela i miejsc pracy, a lokalne społeczności miejsc kulturotwórczych – informuje na stronie UG wójt gminy Sławomir Janicki. - Dlatego rozmowa na temat przyszłości każdej placówki powinna być poprzedzona debatami i wysłuchaniem wszystkich stron – dodaje S. Janicki.
Jak wyjaśnia włodarz, budżet gminy jest budżetem mieszkańców, o którym decydują ich przedstawiciele w osobach radnych i o którym nie można zapominać.
- Rolą wójta jest racjonalne gospodarowanie i zarządzanie naszymi pieniędzmi. Wiadomo jest, że można wpływać na emocje, bądź się nimi kierować, można szukać argumentów, posługiwać się nimi i nie trudno przyznać rację każdej ze stron konfliktu. Można też nie zauważyć rosnących kosztów. Przede wszystkim trzeba na nasz budżet patrzeć obiektywnie i szukać dobrych rozwiązań. Odpowiadając co dałaby reorganizacja ZOW Piece nam wszystkim – z pewnością racjonalne zarządzanie oświatą, niepogorszenie warunków nauczania, przesunięcie środków finansowych na zwiększenie oferty edukacyjnej dla wszystkich uczniów w całej gminie. Utrzymany zostałby nadal obiekt Szkoły Podstawowej w Piecach. Zostałyby oddziały szkoły podstawowej klas I-III (filia). Zwiększono by liczbę dzieci w przedszkolu. W wolnych pomieszczeniach można by utworzyć placówkę wychowawczą dla dzieci ze specjalnymi potrzebami nauczania czy poszukać innych funkcji pomieszczeń zgodnie z wolą mieszkańców i dla zaspokojenia potrzeb kulturalnych sołectwa Piece – pisze wójt gminy Kaliska.
Stanowcze „nie”
Co na to przewodniczący Rady Gminy w Kaliskach?
- Ostatnie wydanie „Kaliskiego Gońca” nie pozostawia złudzeń. Wójt gminy, przedstawiając argumenty ekonomiczne jednoznacznie wypowiada się na temat reorganizacji a pewnie w konsekwencji jej zamknięcia – stwierdza Zbigniew Toporowski. - Pan Wójt, pisząc artykuł dopuścił się jednak dużych manipulacji . Po pierwsze podał dane dotyczące utrzymania szkoły w takich latach jakie były mu wygodne do udowodnienia tezy , że szkoła w Piecach przynosi straty. Po drugie czytelnik , który nie zna zasad obowiązujących przy podejmowaniu uchwał, po przeczytaniu tekstu miałby takie oto wrażenie – no cóż chcecie od tego biednego Wójta , przecież to radni chcą majstrować przy szkole a On (Wójt) musi, chce czy nie, zgodzić się na to. W przeważającej swojej treści cały ten artykuł jest manipulacją chociaż cisną się na usta dużo brzydsze słowa. Nie słyszałem, jako przewodniczący Rady Gminy, żeby jakikolwiek radny wychodził z inicjatywą reorganizacji (zamknięcia) naszej szkoły. Zgodnie ze statutem gminnym i ogólnie obowiązującym prawem tego typu uchwały pochodzić mogą tylko od wójta danej gminy. Rada gminy debatuje wyłącznie nad wnioskiem wójta, a nie odwrotnie! W swoim imieniu oświadczam , że nie przyłożę ręki do tego co Wójt planuje i co więcej zrobię wszystko, co tylko będzie zgodne z prawem a zapobiegnie likwidacji szkoły – dodaje Z. Toporowski.






Napisz komentarz
Komentarze