Akcja poszukiwawcza trwała około czterech godzin.
Przypomnijmy, że do podobnej sytuacji doszło w połowie sierpnia br. Wówczas również po runięciu stropu w jednym z budynków poszukiwano ofiar. Na szczęście w ani jednym ani drugim przypadku takowych nie znaleziono.
AKTUALIZACJA:
- Na miejscu zdarzenia zastano opuszczony budynek produkcyjny młynów (pustostan), w którym zawaliła się część stropów i dachu - informuje kpt. Karina Stankowska z KP PSP w Starogardzie Gd. - Na miejscu obecny był patrol Policji. Z informacji uzyskanych od Policji ustalono, że w gruzowisku mogą znajdować się osoby poszkodowane. Strażacy-ratownicy zabezpieczyli i oświetlili teren działań. Ratownicy przystąpili do odgruzowywania terenu celem dotarcia do ewentualnych poszkodowanych. W trakcie prac teren gruzowiska sprawdzano przy użyciu kamery termowizyjnej. Na miejsce zdarzenia za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego w Gdańsku zadysponowano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą z psami (SGPR). Do czasu przybycia na miejsce SGPR ratownicy ręcznie przemieszczali gruz z rumowiska. Po przybyciu na miejsce SGPR ratownicy wraz z psami przystąpili do przeszukiwania gruzowiska - osób poszkodowanych nie stwierdzono.Podobne zdarzenie miało miejsce 12 sierpnia br., a pożar zabytkowego młyna miał miejsce 26 maja 2013r - dodaje rzeczniczka prasowa straży pożarnej.
(...) Więcej już w środę, w Gazecie Kociewskiej!







Napisz komentarz
Komentarze