Przystań nadwiślańska – nie działająca, zaniedbana, ale warto ją zachować
TCZEW. Przystań nadwiślańska miała być pomysłem na przywracanie szlaku wodnego Wisły, i turystyki żeglarskiej. Miała opierać się na żeglarzach, amatorach pływania na kajakach czy łodziach motorowych. Takie wrażenie potęgował dziesiątki jachtów i łodzi, które uświetniały oddanie przystani. Teraz przystań jest zamknięta. Nie ma pryszniców, otwartych toalet, a o bosmanacie można pomarzyć... Sam obiekt ma być sprzedany grubo poniżej wartości inwestycji.
13.06.2020 14:31