„Miałem w oczach śmierć”. Czy pod wiaduktami nie można zamontować barierek?
Mieszkaniec Tczewa zwrócił się do naszej redakcji z prośbą o interwencję w sprawie niebezpiecznych przejść pod wiaduktami na ul. Malinowskiej. To nie pierwszy tego typu sygnał, który dociera do „tczewskiej”. Kilka dni temu mężczyzna omal nie przypłacił śmiercią rutynowego spaceru. Wszystko przez wyjątkowo wąski chodnik i pędzące ciężarówki. Kto powinien zadbać o poprawę bezpieczeństwa w tej części miasta? Miejski Zarząd Dróg oraz Strefa Ekonomiczna przerzucają się odpowiedzialnością.
29.07.2015 06:24
9