piątek, 26 kwietnia 2024 15:08
Reklama

Losy założyciela Tczewa: Sambor II - polityk niespełniony

TROCHĘ HISTORII. Starszy brat księcia lubiszewsko-tczewskiego Sambora II (ur. ok. 1211/12 - zm. 1277/78), książę pomorski Świętopełek II Wielki, wydzielił bratu ok. 1233 r. (zgodnie z testamentem swojego ojca Mściwoja I) osobną dzielnicę.
Składała się ona z ziemi gniewskiej, goręczyńskiej, kościerskiej, lubiszewskiej, starogardzkiej, zaborskiej oraz części Żuław.

Ciemne i czarne barwy
Ok. 1233 r. Sambor II ożenił się z Matyldą, księżniczką meklemburską, córką Henryka Borzywoja II. Historiografia polska słusznie ukazywała Sambora II w ciemnych i czarnych barwach. Podkreślano jego związki z Zakonem Krzyżackim i ciągłe spory z bratem „seniorem” Świętopełkiem II Wielkim.
Nie brano przy tym pod uwagę faktu, że Sambor II był typowym przedstawicielem polskiego rozbicia dzielnicowego. W tej epoce powstawały najrozmaitsze lokalne więzi - gospodarcze i personalne, a wybijający się ponad przeciętność „pretendenci” - np. Świętopełk II Wielki lub Zakon - starali się stworzyć większe organizmy polityczne. Sambor II nie rozumiał znaczenia tego historycznego procesu. Nie rozumiał – i przegrał.

Chciał być mediatorem w... Danii
Należy pamiętać, ze Sambor II był średniowiecznym politykiem pragnącym zrealizować swoje cele. Po okresie walk i podpisaniu pokoju (1248) Świętopełek II musiał zwrócić swoim braciom - Raciborzowi i Samborowi - ich dzielnice i potwierdzić prawa biskupa włocławskiego do Pomorza Gdańskiego. W tej sytuacji Sambor II wydał swoją najstarszą córkę Małgorzatę (ur. ok. 1230/34) za Krzysztofa, księcia duńskiego, syna króla Waldemara II Zwycięskiego. Zapragnął odegrać rolę mediatora pomiędzy swoim zięciem Krzysztofem a arcybiskupem Lundu Janem Erlandsenem. Chciał także pogodzić Zakon z księciem kujawskim Kazimierzem Konradowicem.

1252 rok - gród w Tczewie
Plany Sambora II zostały przekreślone wojnami jakie prowadził jego starszy brat Świętopełek II Wielki. Walczył on o Nakło i Wyszogród, ale przede wszystkim o panowanie nad żeglugą na Dolnej Wiśle oraz o cła i dochody jakie to dawało. Sambor II także próbował oprzeć swoje księstwo na władaniu nad Wisłą; dlatego w 1252 r. wybudował gród w Tczewie i rozbudował port rzeczny, wprowadzając pobieranie cła. Miasto w Tczewie Sambor II lokował na prawie lubeckim.  Do pobliskiego portu przybywali kupcy z Elbląga, Chełmna, Lubeki, Hamburga i Brunszwiku. W swych działaniach Sambor II popierał kupców z Elbląga i Chełmna.
Zakon Krzyżacki miał podobne plany gospodarcze, ale dla rycerzy w białych płaszczach w połowie XIII wieku groźnym przeciwnikiem był przede wszystkim książę gdański Świętopełk II (który dokładnie przejrzał plany Zakonu).

Fatalny spór z oliwskimi cystersami
Sambor II marzył o niezależności swojego księstwa lubiszewsko-tczewskiego, położonego pomiędzy ziemiami Zakonu, dzielnicą swego brata Świętopełka II Wielkiego i księstwami kujawskimi. Niezależność wymagała centrum duchowego, dlatego książę ufundował w 1258 r. opactwo cystersów w Pogódkach („Samburi”), czyli w dzisiejszej gminie Skarszewy. Mnisi pochodzili z Doberanu (Meklemburgia). Niemal natychmiast, wyposażając nowo fundowany klasztor, zaczął też przejmować wsie należące do opactwa cystersów w Oliwie, a znajdujące się na terenie swojego księstwa. Oddawał je „swojemu” opactwu. Był to nie tylko wielki błąd polityczny, ale też złamanie ówczesnego, panującego w Europie, prawa.
Sambor II uznawał prawo polskie, w którym zobowiązanie ustne władcy mogło być zawsze cofnięte. W ówczesnej średniowiecznej Europie dokument pisany był środkiem dowodowym i dokumentem publicznym, który uznawały już polskie kancelarie biskupie i kancelaria Kurii Rzymskiej.

Za nieustępliwość - ekskomunika i interdykt
Prawdopodobnie w połowie XIII wieku opat cystersów z Oliwy posiadał dokumenty pisane, poświadczające posiadanie wszystkich dóbr ziemskich otrzymanych od pomorskich książąt - Sambora I i Mściwoja I oraz innych dobroczyńców. Nie możemy też wykluczyć, że dokumenty cystersów z Oliwy zostały potwierdzone przez cesarskich lub papieskich notariuszy. W tej sytuacji spór przybrał charakter ponaddzielnicowy.
Sambor II nie chciał wycofać się ze swoich błędów. Miał naturę despotyczną i nieustępliwą.
Uważał, że jego wola jest najważniejsza. Został więc przez papieża Urbana IV ukarany ekskomuniką (1266), a rok później całe jego księstwo obłożono interdyktem.
To oznaczało, że od chwili ogłoszenia tego aktu na terenie księstwa nie odprawiano już mszy świętych, nie wykonywano innych ważnych ceremonii religijnych, oprócz pogrzebów i chrzcin. Ludność została uwolniona od posłuszeństwa dla władzy Sambora II. Sam Urban IV interweniował w sprawie zwrotu dóbr cystersom, a niechętny Samborowi II biskup włocławski Wolimir wyrok wykonał.

Ucieczki i niewole
Od chwili interdyktu dla Sambora II zaczął się czas ucieczek, wędrówek, pobytów w niewoli (m.in. w 1271 r. został uwięziony przez księcia wielkopolskiego Bolesława Pobożnego) i zamieszkiwania na ziemiach Zakonu Krzyżackiego. Gościna nie była zresztą darmowa. W 1276 r. książę zapisał Zakonowi ziemię gniewską, a potem pojechał do swojej córki Salomei do Inowrocławia, gdzie umarł (1277/78).
W języku staropolskim słowo „Sambor” składa się z dwóch znaczeń: „Sam” to ktoś osobny, samotny, a „bor” oznacza walkę, bój. Semantyczne znaczenie imienia Sambor oznacza kogoś kto prowadzi samotna walkę.

Samotna, nieskuteczna walka
Książę Sambor II przez ponad 40 lat (od 1233 r.) prowadził samotną walkę o utrwalenie niezależności swojego księstwa i swojej osoby. W II połowie XIII wieku odwróciła się jednak tendencja polityczna. W basenie Morza Bałtyckiego zaczęły powstawać wielkie organizmy polityczne (Zakon Krzyżacki, Meklemburgia, Brandenburgia), wśród których nie było miejsca dla niewielkich, słowiańskich księstw.

Podziel się
Oceń

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 13°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama