37-latek trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad swoim 3 miesięcznym psem. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że zrobił tak, ponieważ pies, gdy był w domu to gryzł jego buty. Postanowił więc uwiązać go na zewnątrz.
W chwili policyjnej interwencji 3 miesięczny pies nie miał dostępu do wody a dodatkowo zaciskająca się obroża (pies dopiero rósł) coraz bardziej wpijała mu się w szyję. Podczas interwencji policjanci zmuszeni byli wezwać na miejsce lekarza weterynarii, który znieczulił psa. Wtedy też uwolniono go z łańcucha i przecięto plastikową obrożę.
- Mężczyzna, który był właścicielem psa nadużywa alkoholu i zupełnie zaniedbał zwierzę powodując jego cierpienie – mówi asp. Iga Sozoniuk, policjantka zajmująca się sprawami dotyczącymi znęcania się nad zwierzętami w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu – 37-latek usłyszał już zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem.
Pies trafił do schroniska. Mężczyźnie może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze