sobota, 20 grudnia 2025 01:33
Reklama

Siano na trawnikach

MALBORK. Od kilku tygodni mieszkańcy i turyści mają wątpliwą okazję podziwiania siana zalegającego na malborskich trawnikach. O tym stanie alarmują nas Czytelnicy, my zawiadomiliśmy Straż Miejską i...nic się nie zmieniło. Zastanawiamy się jaki jest sens apelowania o wspólne dbanie o czystość w mieście jeśli ludzie nie widzą żadnej reakcji na swoje zgłoszenia.
Siano na trawnikach

 

Trawnik pomiędzy wiaduktem a murkiem dawnego cmentarza przy ul. Ciepłej wygląda jak łąka, na której trawa po skoszeniu przeznaczona jest na paszę dla zwierząt. Podobnie prezentuje się trawnik nad Nogatem, tuż przy bulwarze.

- Tamtędy spacerują goście odwiedzający Malbork i zamek – mówi nasz Czytelnik, proszący o zachowanie anonimowości. - Jak to wygląda! Wstyd mi było oprowadzać znajomych z Niemiec, miasto ma burmistrza, dwóch wiceburmistrzów i gospodarza miasta, a nie umie tak rozłożyć prac, żeby zdążyć ze wszystkim na czas. Czy my w naszych domach też tak gospodarujemy i sprzątamy? To nie do pomyślenia. Wstyd i jeszcze raz wstyd!

Na naszą skrzynkę mailową spłynęły zdjęcia innych miejsc w mieście, jedno znich przedstawiające wysuszoną trawę na wiadukcie i przy parku wysłaliśmy do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję i nawiązując do apelu służb i samorządu o wzięcie udziału we wspólnym dbaniu o porządek w Malborku. Straż zadziałała i przedstawiciel zarządcy terenu, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zadeklarował, że zajmie się sprawą przy wiadukcie na ul.Ciepłej.

Według zapewnień, strażnicy mieli też kontrolować przebieg uprzątania trawy. Niestety, nic się nie zmieniało przez kolejne dni. Na nasze pytania o efekt interwencji strażników miejskich wysłane drogą elektroniczną, nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Trawa jednak jak zalegała, tak zalega.

Wydawałoby się, że każdy posiadacz trawnika wie, iż trawę po skoszeniu należy zgrabić i wrzucić na kompost lub do śmietnika. Zapytaliśmy więc gospodarz miasta o to, dlaczego nie dzieje się tak na miejskich trawnikach; w załączniku wysłaliśmy również fotografie od naszych Czyetlników.

- Wywożenie trawy jest usługą dodatkową, którą też dodatkowo trzeba opłacić – wyjaśnia Barbara Kozicka, gospodarz miasta. - W pierwszej kolejności musimy wykonać podstawowe zadania, potem, jeśli zostaną środki, te dodatkowe.

Wiele wskazuje więc na to że jeśli chcemy mieć zadbane miasto, powinniśmy włączyć się nie tylko poprzez informowanie o niedociągnięciach. Może mieszkańcy powinni kupić rękawice ochronne, grabie i w „czynie społecznym” posprzątać miejskie trawniki?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

arek 28.06.2013 11:29
Mam propozycję co zrobić z sianem. Przecież mamy KONIA NA KOŚCIUSZKI :)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama