sobota, 6 grudnia 2025 09:08
Reklama

Skrucha po profanacji żłóbka

WEJHEROWO. Dwóch nietrzeźwych młodych mężczyzn urządziło sobie zabawę w żłóbku stojącym na Placu Wejhera przy okazji niszcząc część figur. Po wytrzeźwieniu przyznali, że zrobili źle i wyrazili skruchę.
Do zdarzenia doszło 6 stycznia około godziny 2.00 w nocy. Dwóch sprawców dokonało profanacji żłóbka. Jeden z nich to Polak na stałe mieszkający w Niemczech, który wszedł do wnętrza stajenki, wyjął figurkę dzieciątka z kołyski i zaczął pozować z nią do zdjęcia, które wykonywał mieszkaniec Wejherowa. Potem figurka spadła lub rzucona została przez sprawcę na ziemię. Przy okazji zniszczona została drewniana kołyska oraz ucho klęczącego drewnianego zwierzątka. Całemu zajściu przyglądał się mieszkaniec Wejherowa robiąc zdjęcia. Straż Miejska podjęła interwencję. Mężczyzn wylegitymowano. Mieszkaniec Wejherowa ma 30 lat. O rok młodszy jest jego kolega z Niemiec. Po rozum do głowy obaj mężczyźni przyszli dopiero po wytrzeźwieniu. Mieszkaniec Wejherowa napisał także oświadczenie w tej sprawie. Z treści można  wysnuć jeden wniosek: to alkohol doprowadził do tego karygodnego czynu.

Więcej w Kurierze Wejherowskim/Panoramie Powiatu Wejherowskiego (16 stycznia 2008 r.)

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama