Choć skromniejsza niż ubiegłoroczna, 12. edycja ZDARZEŃ oceniona została jako udana - zarówno przez widzów, jak i oceniających spektakle konkursowe jurorów.
- Poziom prezentacji był bardzo wysoki - stwierdził Nikolai Georgiew, przewodniczący jury.
Ponieważ od tego roku ZDARZENIA organizowane są również w Gdańsku, o festiwalu wypowiedziały się m. in. trójmiejskie media. Również pozytywnie.
Z Tczewa do Gdańska
Podczas zeszłorocznej edycji ZDARZEŃ Jerzy Radziwiłowicz stwierdził, że festiwal ten, gdyby zorganizować go w dużej metropolii, zginęłyby w natłoku innych, niekoniecznie bardziej wartościowych propozycji. Choć - zdaniem artysty - atmosferę prawdziwego święta teatru można poczuć tylko w mieście wielkości Tczewa, organizatorzy postanowili zaryzykować: trzy objęte programem festiwalu spektakle - po raz pierwszy w wieloletniej historii imprezy - obejrzeć było można również w Gdańsku.
- Docelowo chcielibyśmy do współpracy włączyć także Pszczółki i Pruszcz Gdański - tłumaczy Martyna Groth, która wspólnie z Haliną Kasjaniuk tworzy Dyrektoriat Artystyczny festiwalu. - Zaangażowanie finansowe i rzeczowe innych miast może być sposobem na utrzymanie tego wydarzenia i jego rozwój.
W tym roku w Gdańsku odbyły się trzy „zdarzeniowe” spektakle, w latach kolejnych może być ich więcej. Organizatorzy zapewniają jednocześnie, że nie zamierzają przenosić ZDARZEŃ do Gdańska.
Instalacji nie było...
O nagrody 12. edycji festiwalu walczyło 14 spektakli. Poza polskimi grupami z Białegostoku, Bytomia, Łodzi, Krakowa, Warszawy i Wrocławia, w Tczewie zaprezentowali się również młodzi artyści z Czech, Finlandii, Rosji, Słowacji i Szwajcarii. Zgłoszono również 41 propozycji instalacji w przestrzeni miasta, ale konkurs nie odbył się z powodu braku środków finansowych. Przypomnijmy - budżet tegorocznych ZDARZEŃ zamknął się w kwocie 450 tys. zł, z czego 66 tys. zł dołożyło miasto.
- To zdecydowanie za mało - ocenia Martyna Groth. - Koszty realizacji rosną, natomiast wysokość grantów niekoniecznie... Wiele organizacji pozarządowych boryka się z tym problemem.
Z małym budżetem wiąże się nie tylko zniknięcie z programu festiwalu konkursu na instalacje w przestrzeni miasta, ale i mniejszy jego (festiwalu) rozmach: mniejsza pula nagród, brak teatru ulicznego, brak gwiazd itd. W sprawie przyszłości ZDARZEŃ z organizatorami festiwalu spotka się niedługo prezydent miasta Mirosław Pobłocki. O rezultatach rozmów poinformujemy na łamach „Gazety Tczewskiej”.
Głównym organizatorem festiwalu - wspieranym przez instytucje, firmy i wolontariuszy - jest niezmiennie Stowarzyszenie Integracji Humanistycznej POMOST.
Nagrodzeni w XII edycji ZDARZEŃ
GRAN PRIX Festiwalu: „Projekt: trzy siostry”, Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna w Krakowie, Wydział Teatru Tańca w Bytomiu.
Pierwsze nagrody w dziedzinie teatru:
• „Kwartet dla czterech aktorów”, Akademia Teatralna w Warszawie, Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna w Łodzi.
• „Zima w czerwieni”, Grupa Verte, Fundacja Rozwoju Teatru „Nowa Fala”.
• Nagroda specjalna - wyjazd na Roma Teatro Festival: spektakl „Dilemma” Olgi Kosteriny (Państwowy Uniwersytet we Włodzimierzu w Rosji).
XII Międzynarodowy Festiwal Zdarzenia im. Józefa Szajny - mniejszy budżet, mniejszy rozmach
POMORZE. Dobiegła końca 12. edycja Festiwalu ZDARZENIA. W ciągu czterech dni obejrzeliśmy blisko 30 spektakli, w tym 14 konkursowych. Grand Prix przypadło w tym roku studentkom Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu za „Projekt: trzy siostry”. Na organizację imprezy wydano 450 tys. zł.
- 06.09.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 05:14)

Reklama

















Napisz komentarz
Komentarze