POMORZE. Do groźnego wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych doszło na drodze krajowej nr 91 w Pieniążkowie (gm. Gniew). Poważnie ranni zostali obaj kierowcy – jednego z nich do szpitala w Gdańsku zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
(PZ)
29.09.2011 17:00
(aktualizacja 01.04.2023 12:40)
Służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu o godz. 15.10. Na razie nie są znane przyczyny zderzenia Golfa i Citroena.
- Obaj kierowcy zostali poważnie ranni – informuje mł. kpt. Zbigniew Rzepka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Aby wydostać jednego z nich, zakleszczonego w zniszczonym pojeździe, strażacy musieli użyć specjalnego sprzętu hydraulicznego.
Bardziej poszkodowanego mężczyznę do szpitala w Gdańsku zabrał śmigłowiec LPR. Na czas jego przylotu droga została całkowicie zamknięta. Obecnie w ruchu występują drobne utrudnienia. W akcji brały udział trzy zastępy straży pożarnej – dwie z OSP Gniew i Kolonia Ostrowicka oraz jeden z JRG Tczew.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
xxx
30.09.2011 18:34
Byłam
Byłam akurat na skrzyżowaniu w Gniewie jak jechało pogotowie, jak skręciłam do miasta jechała policja, jak byłam obok straży to widziałam jak panowie biegiem, wręcz błyskawicznie biegli, łapali swoje rzeczy w locie i gnali do wypadku, Szanujmy ich!!
...
30.09.2011 16:09
do gala anonima
Tak bardzo krytykujesz działania straży a pewnie nie masz zielonego pojecia o zasadach działania i podziale obowiązkow przy danym zdarzeniu. Strazacy maja pomoc np w wydostaniu osoby z zakleszczonego pojazdu itp. oraz udzielic pierwszej pomocy PRZEDMEDYCZNEJ. Tej fachowej udzielają osoby z Pogotowia bo taki maja zawod i uprawnienia na podawanie lekow itd. A w takich wypadkach leki przeciwbole na wiele sie nie zdaja. Zastanow sie nad tym co wypisujesz. Ciekawe czy tak samo zachowywałbys sie gdybys to Ty potrzebowal pomocy.
Ratownik medyczny
30.09.2011 12:25
Mój głos w dyskusji.
Strażacy odwalają najgorszą robotę w trakcie akcji ratowniczej i po jej zakończeniu. Szanujcie ich.
Ratownik medyczny
30.09.2011 12:07
Mój głos w dyskusji.
Strażacy odwalają najgorszą robotę w trakcie akcji ratowniczej i po jej zakończeniu. Szanujcie ich.
Malina
29.09.2011 23:03
Niech każdy robi swoje.
"Wyjątkowo pogotowie było przed strażakami"
Czujecie się tacy niezastąpieni a tak naprawdę to nie posiadacie ŻADNYCH uprawnień do wykonywania medycznych czynności ratowniczych! To właśnie Pogotowie jest od tego aby ratować życie ludzkie a Wy macie zabezpieczyć miejsce zdarzenia i tym samym umożliwić Zespołowi Ratowniczemu bezpieczne wykonywanie czynności medycznych. Co byście zrobili będąc pierwsi na miejscu? Kierowcę na deskę i po sprawie? Który z Was podałby poszkodowanym dożylnie leki p/bólowe PRZED wyciągnięciem z wraku, nie mówiąc o zabezpieczeniu BARDZO poważnego urazu koniczyny dolnej tego kierowcy??? Całe szczęście, że był z Wami T.T. bo to wyciąganie poszkodowanego na desce skończyłoby się wielką tragedią.
na pis głosuja
29.09.2011 20:56
Ten tamtemu panie zajechał.
A tamten ,ten tego, panie nie zdążył w bok ucieknąć. To musiało się tak skończyć panie. I jak raz tamten stamtąd wyjechał , a ten go w ogóle nie widział panie. Tylko huk był panie.
Napisz komentarz
Komentarze