KOCIEWIE. W Małej Karczmie (gm. Gniew) dwójka przestępców napadła na śpiącego w pojeździe kierowcę ciągnika siodłowego. 23-letniego mężczyznę sterroryzowano nożem i okradziono. Dzień później do groźnego wypadku doszło na śliskiej drodze do Bałdowa, na szczęście ucierpiały w nim głównie mocno uszkodzone samochody.
(matis)
25.02.2008 00:01
(aktualizacja 01.04.2023 06:54)
MAŁA KARCZMA. 21 lutego ok. godz. 5.30 w Małej Karczmie (gm. Gniew) dwóch nieznanych sprawców podczas snu kierowcy ciągnika siodłowego volvo z naczepą zbiło szybę w jego prawych drzwiach. Pojazd był zaparkowany na poboczu drogi nr 1. Następnie jeden z przestępców wszedł do kabiny i sterroryzował nożem kierowcę, 23-letniego mieszkańca woj warmińsko-mazurskiego. Złodzieje ukradli zestaw nawigacji satelitarnej, radio CB, radioodtwarzacz oraz pieniądze - 1,3 tys. zł. Łączna straty wyniosły 2,6 tys. zł.
TCZEW. 22 lutego na trasie Tczew - Bałdowo (gm. Tczew) doszło do niebezpiecznego wypadku. Niebezpiecznie zrobiło się po tym jak poprzedniej nocy spadł deszcz. Drogi nad ranem były śliskie. Opel prowadzony przez mieszkankę Tczewa, wyjeżdżając z ul. Wybudowanie (na wysokości dużego hangaru i sądu) nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi kia i uderzył w jego bok. W efekcie kia wjechała w przydrożne drzewo. Oba pojazdy zostały mocno uszkodzone. Spowodowało to utrudnienia w ruchu. Na miejscu szybko zjawiła się straż pożarna i policja. Na szczęście skończyło się na niegroźnych urazach. Kierująca samochodem kia z ogólnymi potłuczeniami trafiła na obserwację do Szpitala Powiatowego w Tczewie.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze