niedziela, 14 grudnia 2025 20:03
Reklama

Jachtem „Barlovento II” – z Archangielska do Arktyki

Jacht „Barlovento II”, z tczewską flagą na pokładzie, planowo pokonuje trasę wyprawy Sekstant Expedition – Rosyjska Arktyka 2013. Przez parę dni załoga nie miała dostępu do internetu, bo udało się zrealizować nadprogramowy punkt trasy.
Jachtem „Barlovento II” – z Archangielska do Arktyki

„Barlovento II” zacumował w Sonostrov (Соностров), dawnej wsi Pomorców na zachodnim wybrzeżu Zatoki Kandałaksza (Кандалакшский залив).

Hodowla małż i rozgwiazdy
Znajduje się tu baza rybołówstwa, prowadząca jedną z nielicznych w Rosji hodowli małży wykorzystywanych do celów spożywczych, a także – ze względu na właściwości lecznicze – w przemyśle farmaceutycznym.
- Wysepka 300x400m położona rzut beretem od koła podbiegunowego – informuje załoga. – Znajduje się tam hodowla małż, które lądują na stołach wykwintnych restauracji Moskwy i Petersburga. Właściciel wyjaśnił nam jak małże są hodowane, po czym każda załoga dostała w prezencie solidną porcję prosto z morza do samodzielnego przyrządzenia. Były przepyszne. Specjalnie dla nas napalono w bani, za którą też nie musieliśmy płacić. Ponadto na wyspie jest kilka pokoi gościnnych, gdzie można przyjechać na wypoczynek. Warto zajrzeć na ich stronę www.belmortour.ru.
Prosto stamtąd ruszyliśmy do Archangielska. Morze Białe urzeka, m. in. tym, że o tej porze roku od zachodu do wschodu słońca mija ledwie godzina. Zachwycająca jest surowa przyroda tutejszych wysp. Bardzo zdziwiła nas też obecność rozgwiazd. W morzu rośnie mnóstwo alg mających korzystny wpływ na zdrowie. Na sołowkach i na Sonostrowie wyrabia się z nich produkty kosmetyczne i spożywcze. Sporo można zebrać podnosząc kotwice. Zaryzykowaliśmy i spróbowaliśmy – są naprawdę smaczne.

W Archangielsku nad Dwiną
W piątkowe popołudnie wyprawa dotarła do położonego w rozległej delcie rzeki Dwiny Archangielska (Архангельск).
Osadnicy z Nowogrodu przybyli tu już w XII wieku, jednakże miejsce to nabrało szczególnego znaczenia dopiero w XVI wieku wraz z pojawieniem się na Morzu Białym zabłąkanego okrętu „Edward Bonaventure”. Angielski okręt pod dowództwem kapitana Stephena Borougha brał udział badawczej ekspedycji z Londynu na daleką północ. Silny sztorm w rejonie Nordkappu oddzielił „Edwarda Bonaventure” od pozostałych dwóch okrętów biorących udział w wyprawie i pchnął go samotnie w kierunku Morza Barentsa, pod same niemal brzegi Nowej Ziemi, gdzie napływały z północy groźne masy arktycznego lodu. Richard Chancellor, który pełnił rolę nawigatora, wyprowadził bezpiecznie „Edwarda Bonaventure” na południowy zachód, przez wolne od lodów Morze Białe odkrywając w ten sposób północną drogę do rubieży Imperium Rosyjskiego u ujścia Dwiny.
W Archangielsku powstawać zaczęły liczne faktorie handlowe. Początkowo przybywali tu kupcy angielscy i holenderscy, a potem wielu kupców z innych zakątków Europy. Archangielsk stał się swoistym centrum rosyjskiego handlu zagranicznego, rósł w siłę jako wieloetniczny ośrodek miejski i jedyny duży port morski Imperium.
Piotr I zapragnął stworzyć w tym miejscu rosyjską flotę. Osobiście rozpoczął budowę morskiego okrętu handlowego „Św. Paweł”, a także sam nadzorował powstawanie Twierdzy Nowodwińskiej mającej chronić Archangielsk przed działaniami zbrojnymi ewentualnych agresorów.

Wymiana załogi

Kiedy Imperium Rosyjskie uzyskało dostęp do Morza Bałtyckiego rolę głównego portu morskiego przejął wybudowany z niesamowitym rozmachem Petersburg. Archangielsk pozostał największym ośrodkiem rosyjskiego przemysłu drzewnego, jednak powoli sukcesywnie tracił na znaczeniu.
- Dotarliśmy do Archangielska – napisała załoga. - To było wspaniałe przeżycie, ale wszystko niestety ma swój koniec. Wczoraj na jacht dotarł kapitan Maciej Sodkiewicz wraz z częścią kolejnej załogi. My dzisiaj wracamy do Polski.
W niedzielę rozpoczął się trzeci etap wyprawy Sekstant Expedition. Przed jego uczestnikami Arktyka…

„Sekstant Expedition - Rosyjska Arktyka 2013”
Pionierska wyprawa na Arktykę zorganizowana jest przez tczewianina, kpt. Macieja Sodkiewicza. Celem ekspedycji, która potrwa do 19 września, jest żegluga od wybrzeży Polski tak daleko na północ jak tylko się uda, aż po granice pokrywy lodowej otaczającej biegun północny. Podczas 110 dni żeglugi uczestnicy „Sekstant Expedition” na jachcie s/y „Barlovento II” (15,90 m długości) przepłyną ponad 8 000 mil morskich, pokonując cztery morza, dwa olbrzymie rosyjskie jeziora i dwie niepokorne rzeki. Trasa rejsu prowadzi przez piękne obszary Karelii, 37 śluz kanału Bałtycko-Białomorskiego, aż po dziewicze wyspy arktycznego archipelagu Ziemi Franciszka Józefa, na które dotarło, jak dotąd, niewielu Polaków, a także na Nową Ziemię, gdzie nie cumował jeszcze żaden jacht pod polską banderą.
W wyprawie bierze udział 50 uczestników dowodzonych przez trzech doświadczonych kapitanów: kpt. Małgorzatę Czarnomską (którą z powodu choroby zamienił Paweł Ołdziej), kpt. Tomasza Kulawika i kpt. Macieja Sodkiewicza (za swoje dokonania dla polskiego żeglarstwa został w ubiegłym roku odznaczony przez Prezydenta RP Brązowym Krzyżem Zasługi). Więcej na [email protected].



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama