wtorek, 23 grudnia 2025 07:59
Reklama
Reklama

Sprzedawcy garnków zwolnieni. Co ze zwrotem produktów?

Poznańska firma sprzedająca garnki ma kłopoty – taka informacja obiegła w ostatnich dniach portale internetowe. Wielu pracowników m.in. z oddziału w Sopocie straciło z dnia na dzień pracę. Rzekomo firma ogłosiła upadłość. Faktem tym zaniepokoili się tczewianie, którzy kupili produkty wspomnianej firmy, ale zamierzali je oddać lub zareklamować. Czy w obecnych okolicznościach uda im się odzyskać pieniądze?
Sprzedawcy garnków zwolnieni. Co ze zwrotem produktów?

Polskę obiegła informacja o zwolnieniach pracowników firmy E. w Sopocie, Wrocławiu, Bydgoszczy i Kaliszu. W sumie pracę mogło stracić kilkaset osób zatrudnionych na umowę-zlecenie. Głównie są to osoby młode, studenci, którzy w ten sposób dorabiali sobie po zajęciach na uczelni. Udało nam się skontaktować z rzecznikiem prasowym firmy E. i spytać czy informacje o problemach firmy są prawdziwe.

– To nieprawda, że nasza firma ogłosiła upadłość, to tylko plotka. Prawdą jest natomiast, że firma przeprowadza reorganizację, a ściślej centralizację swoich struktur w głównej siedzibie firmy w Poznaniu. Zlikwidowaliśmy nasze oddziały we Wrocławiu, Sopocie, Bydgoszczy i Kaliszu, ale naszym najlepszym pracownikom z tych miejsc zaproponowaliśmy dalszą współpracę w Poznaniu. Od danej osoby zależy czy przyjmie tę propozycję czy rozstanie się z naszą firmą.

 Wychodzi na to, że firma E. nadal będzie funkcjonować, choć w okrojonym składzie. Mieszkańcy Tczewa niezadowoleni z zakupionych garnków mogą zatem spać spokojnie - nadal mają szansę na pomyślne rozpatrzenie ich reklamacji lub rezygnacji z zakupu. Tymczasem okazuje się, że firma nadal poszukuje w Tczewie chętnych osób na zakup garnków, tym razem pod postacią firmy o innej nazwie, ale zarejestrowanej w Poznaniu, dokładnie w tym samym budynku co pierwsza. Nowe zaproszenia wyglądają bardzo podobnie, to samo dotyczy scenariusza spotkań oraz oferowanych produktów.

 – Warto czasem dwa razy się zastanowić zanim się przyjmie zaproszenie na pokaz – mówi klient firmy E., któremu udało się zwrócić garnki. – Tyle się o tym mówi w mediach, a ludzie i tak idą na te pokazy i bezmyślnie podpisują umowy. Sam tak zrobiłem, ale dostałem lekcję. Mówię sobie, że już nigdy więcej.

Czytaj więcej w Gazecie Tczewskiej z 12 marca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama