We wtorek 22 lipca opublikowaliśmy wizualizacje przebudowy Mostu Tczewskiego. Pod naszymi artykułami na portalu tczewska.pl oraz na Facebooku pojawiło się wiele krytycznych komentarzy odnośnie wyglądu zabytku.
Kicz i tandeta?
– To po prostu tandeta. Szkoda, że zostanie zniszczona architektura tego wspaniałego mostu – uważa Czytelnik. Z kolei inny dodaje: – Wieżyczki odbudujcie z cegły, a nie żadnego metalu czy szkła jak na zdjęciach, bo to wygląda strasznie i kiczowato. W Malborku jakoś nie zrobili metalowych wieżyczek, a wiernie odtworzyli historyczny wygląd zamku, więc urzędnicy nie róbcie wiochy i nie skazujcie Tczewa na pośmiewisko.
– Przy budowie, czy też przebudowie obiektów mostowych obowiązuje estetyka – głosi kolejny komentarz Internauty. – Połączenie części zabytkowej mostu z nowoczesnymi konstrukcjami tworzy brak estetyki i jest koszmarnym kiczem. Taki obiekt nie tworzy harmonii z otoczeniem. Jest brutalną ingerencją w krajobraz, otoczenie i przestrzeń. Przestrzeń jest dobrem wspólnym i nie można jej zaśmiecić koszmarnymi obiektami. Obok jest most kolejowy. Projektowany kicz pod względem estetyki, formy i zróżnicowanej konstrukcji oraz nowoczesnych „świecidełek”, całkowicie nie pasuje do mostu obok. One razem powinny tworzyć architektoniczną harmonię. Dlaczego konserwator zabytków i projektanci tego nie wiedzą? – pyta Czytelnik.
Nie akceptują szklanych wież
Ze zdaniem Internautów zgadza się Społeczny Komitet Odbudowy Mostu, który od ponad roku starał się przekonać zarząd powiatu, by wybrano historyczny wariant odbudowy zabytku. – Zarząd powiatu cały czas z wielkim uporem promuje nowoczesną wersję przebudowy mostu – uważa Łukasz Brządkowski ze SKOM-u. – Wydano 600 tys. zł na projekt, którego nie akceptują ani mieszkańcy miasta ani miłośnicy tego zabytku. Zapomniano, że ten obiekt to turystyczna przyszłość naszego miasta. Wybrano niewiele tańszą od wariantu historycznego wersję nowoczesną, czyli połączenie szkła, metalu i lameli ceramicznych. Jest to wersja nie do zaakceptowania. Obawiamy się, że z obecnym zarządem powiatu nie będziemy już w stanie podjąć dialogu, więc czekamy na zbliżające się wybory.
Zobacz wizualizacje przebudowy mostu!
Szczegóły techniczne przebudowy
Przypomnijmy, że rok temu społecznicy zebrali w krótkim czasie ponad 4 tys. podpisów poparcia za wariantem historycznym. 1 września 2013 r. na Moście Tczewskim powiesili banner z hasłem „Chcę wyglądać jak dawniej”, który miał przekonać decydentów, w tym byłego już ministra Sławomira Nowaka, do zmiany wariantu przebudowy. Nie przekonało to jednak ani zarządu powiatu ani pomorskiego konserwatora zabytków, który uważa, że odtworzone części mostu muszą być wyraźnie inne od zachowanej, zabytkowej środkowej części obiektu.
Decydenci komentują
Krytyczne uwagi mieszkańców na temat ostatecznego wariantu przebudowy dotarły do członków zarządu powiatu tczewskiego. Jak to komentują? – Szanuję wszystkie merytoryczne uwagi mieszkańców – mówi wicestarosta tczewski Mariusz Wiórek. – Nie jest tajemnicą, że nie tak sobie wyobrażałem ten projekt. Skoro jednak kompetentni projektanci, architekci i konserwatorzy zaakceptowali taki kształt przebudowy, muszę się z tym pogodzić. Przywykniemy. Alternatywą jest zmiana dokumentacji przez naszych następców, ale czy na ładniejszy projekt? Ponadto rozmawiałem z osobami, którym projekt się podoba, więc nie można mówić, że nie podoba się wszystkim.
Witold Sosnowski, członek zarządu powiatu tczewskiego, dodaje: – Jeżeli w kolejnej kadencji dostaniemy środki na pozostałe trzy etapy przebudowy mostu, to teoretycznie można za to zrealizować każdą wersję przebudowy, czyli aktualnie wybraną nowoczesną, ale także historyczną, pod warunkiem, że będą na to odpowiednie pieniądze. Jeśli jednak środki zostaną nam przekazane tylko i wyłącznie na obecnie wybraną wersję nowoczesną, to nikt nie będzie się długo nad tym zastanawiał. Innymi słowy wówczas odbudujemy to, na co uzyskamy pieniądze.
Więcej na ten temat w Gazecie Tczewskiej z 30 lipca!







Napisz komentarz
Komentarze