Pod koniec sierpnia warszawska spółka Warbus odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej, ponieważ nie zgadza się z tym, że jej oferta została odrzucona. Przypomnijmy, że powodem odrzucenia była „rażąco niska cena oraz niezgodność oferty ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia”. Według tczewskiego ratusza przewoźnik zaoferował o 2 autobusy za mało. Dyrektor spółki na łamach „Gazety Tczewskiej” wyjaśniał, że się z tym nie zgadza.
– Zamawiający myli 2 pojęcia – wyjaśnia Paweł Szymonik, dyrektor generalny spółki Warbus. – Nasza firma zaoferowała 30 autobusów zgodnie z załącznikiem do oferty. Co do rażąco niskiej ceny, wyliczenie kosztów było dla 28 autobusów, ponieważ 2 kolejne autobusy rezerwowe mieliśmy całkowicie spłacone, czyli ich koszt to „0”. Oprócz tego zrobiliśmy dodatkową rezerwę cenową na kolejne 7 autobusów. Nie wiem skąd zamawiający wpadł na pomysł, że zaoferowaliśmy 28 pojazdów, gdy w załączniku jest 30. Jeżeli zamawiający nie zrozumiał, to miał obowiązek prosić o wyjaśnienia, chyba że nie chciał zrozumieć.
Okazuje się, że argumenty spółki Warbus przekonały Krajową Izbę Odwoławczą. Wyrok w tej sprawie zapadł w piątek 12 września. – Izba uwzględniła odwołanie i nakazała unieważnienie czynności oceny ofert, w tym wyboru oferty najkorzystniejszej oraz odrzucenia oferty odwołującego i nakazała powtórzenie czynności oceny ofert z uwzględnieniem oferty odwołującego – mówi Justyna Tomkowska, rzecznik prasowy KIO. – Izba doszła do wniosku, że zamawiający (Zakład Usług Komunalnych w Tczewie - przyp. red.) nie wykazał, że oferta odwołującego była niezgodna ze specyfikacją i w tym zakresie nie mogło być mowy o wystąpieniu rażąco niskiej ceny.
Istnieje możliwość unieważnienia postępowania przetargowego, jeżeli zaistnieją przesłanki wymienione w ustawie „Prawo zamówień publicznych”, pozwalające na podjęcie takiej decyzji.
Przypomnijmy, że miasto przeznaczyło 18,7 mln zł na komunikację miejską na lata 2015-2019. Do przetargu przystąpiły trzy firmy. Spółka Arriva z Torunia zaoferowała swoje usługi w cenie 22,6 mln zł, śląskie konsorcjum Meteor + Irex - 13,2 mln zł, a spółka Warbus z Warszawy - 8,8 mln zł.
Więcej na ten temat napiszemy w Gazecie Tczewskiej z 17 września.








Napisz komentarz
Komentarze