– GPS pokazał, że jeśli chcemy dojechać do Malborka, to możemy przejechać przez Wisłę m.in. tym mostem – żaliła nam się rodzina, którą spotkaliśmy koło wjazdu na Most Tczewski. – Poza tym zabrakło nam znaku informującego o zamknięciu przeprawy.
Okazuje się, że kierowcy, którzy w porę nie orientują się, że most jest nieczynny, są sami sobie winni. Nawet jeśli założymy, że oprogramowanie GPS-ów jest nieaktualne i wprowadza kierowców w błąd, to informacja o nieczynnej przeprawie pojawia się w Tczewie w kilku miejscach. (...)
Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej.








Napisz komentarz
Komentarze