„Łączy nas Tczew” to hasło PiS na wybory w mieście. Kandydaci PiS chcą pełnić władzę wykonawczą w Tczewie, Pelplinie i gminie wiejskiej Tczew. Poseł Kazimierz Smoliński uważa, że wybory do samorządu będą początkiem serii wygranych w kolejnych wyborach w przyszłym roku.
- Jestem przekonany, że ta silna ekipa weźmie odpowiedzialność za miasto Tczew, za powiat tczewski – zapewnia Andrzej Jaworski. - To nasi „trzej muszkieterowie”. Jestem przekonany, że Zenon Żynda zostanie nowym prezydentem Tczewa, że Patryk Demski będzie miał problem z wyborem czy będzie wolał być w powiecie czy być burmistrzem Pelplina, a kolega Roman Małecki będzie też pełnił funkcję wykonawczą wójta gminy wiejskiej Tczew. Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że Rada Miejska w Tczewie będzie miała w większości radnych z PIS.
Wyraził też przekonanie, że Kazimierz Smoliński, jako tutejszy poseł, poprowadzi kampanię wyborczą w taki sposób, by wspólnie osiągnąć sukces.
- Rozpoczynamy pewien cykl wyborów - mówi Kazimierz Smoliński. - Najpierw wybory samorządowe, potem na prezydenta Rzeczpospolitej i potem do parlamentu. Tak jak nasze hasło mówi kochamy Polaków, zmieniamy Polskę, chcemy słuchać tczewian, zmieniać Tczew. Chcemy zwycięsko rozpocząć od wyborów samorządowych, a potem na urząd prezydenta RP i do parlamentu. Mamy wizję Polski lepiej funkcjonującej, bez afer, bez „ośmiorniczek”. Chcemy by nasze samorządy rozwijamy się dynamicznie, zarządzane przez sprawnych ludzi. Mamy taką ekipę i wierzymy, że wygramy w Tczewie, tak jak i wygramy w Polsce.
Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!







Napisz komentarz
Komentarze