Mieszkańcy bloków przy ul. Jurgo należących do Lokatorsko – Własnościowej Spółdzielni „Budowlani” w Tczewie twierdzą, że co roku mogą cieszyć się ciepłem dużo później niż mieszkańcy innych osiedli.
Narzekają zwłaszcza lokatorzy mieszkań parterowych, szczytowych, z oknami wychodzącymi na stronę północną. - Dwa lata temu kaloryfery były ciepłe dopiero po ok. 10 października, a wrześniowa pogoda nie rozpieszczała – opowiada pan Tomasz, mieszkaniec ul. Jurgo. – Zanim to się stało, prosiliśmy pana prezesa, aby wreszcie włączył ogrzewanie. W tym roku sezon grzewczy Spółdzielnia rozpoczęła 1 października, czyli w porównaniu do lat ubiegłych w miarę szybko, chociaż inne osiedla były już na noc ogrzewane. Mieszkam na parterze i wieczorami miałem ok. 19 stopni w mieszkaniu. Być może dla niektórych to idealna temperatura pokojowa, ale mam małe dziecko, które zawsze w takim okresie przejściowym jest przeziębione. W łazience i w toalecie jest przecież chłodniej niż w pokojach czy w kuchni.
Mieszkańcy chcieliby – aby wzorem innych spółdzielni – już ok. 20 września kaloryfery grzały chociaż wieczorami i nocami. Twierdzą, że nie zawsze wysoka temperatura na dworze jest wyznacznikiem wysokiej temperatury w mieszkaniach.
Czy wcześniejsze ogrzewanie jest możliwe?
Dokończenie tematu w Gazecie Tczewskiej z 15 października.







Napisz komentarz
Komentarze