W tym roku mija 120-ta rocznica śmierci Alfonsa Guzińskiego (1894-1982). Uczył on kilka pokoleń Tczewian, w tym w sławnym LO im. Adama Mickiewicza. Zyskał sobie tytuł nestora tczewskich nauczycieli. Zajmuje także czołowe miejsce wśród legend tczewskiego sportu. Blisko 35 lat mija od śmierci Antoniego Tomczyka (1909-1980), legendarnego dyrektora LO im. Adama Mickiewicza. W swoim środowisku był on niekwestionowanym autorytetem.
Od „Kolumbów” po ludzi „Solidarności”
Z pokolenia „Kolumbów” warto przywołać wybitnego harcerza Huberta Stangenberga (1919-1944). Tenże Tczewianin walczył na barykadach powstańczej Warszawy. Poległ śmiercią bohaterską. Razem z nim walczył inny znakomity Tczewianin Edwin Rozenkranz. W Powstaniu Warszawskim został ciężko rany, cudem przeżył. Od śmierci E. Rozenkranza (1925-1992) wybitnego profesora Uniwersytetu Gdańskiego w zakresie prawa i nauki o państwie, autora „Dziejów Tczewa”, minęło już ponad 20 lat.
Od ponad 25-ciu lat cieszymy się wolnością i demokracją, co nie oznacza spełnienia wszystkich nadziei i oczekiwań. Wolność odzyskaliśmy w przemożnym stopniu dzięki ludziom „Solidarności”. Nie brakowało tam znamienitych Tczewian. Niespełna 3 lata temu pożegnaliśmy Danutę Galewską (1935-2012) znakomitego lekarza i wielkiego społecznika, współtwórcy „Solidarności” tczewskiej służby zdrowia. Blisko 15 lat temu odszedł Zdzisław Jaśkowiak (1949-2000), szlachetny społecznik, niestrudzony kwatermistrz tczewskich pomorskich pielgrzymek na Jasną Górę i współtwórca kolejarskiej „Solidarności”. Z innych współtwórców tczewskiej „Solidarności” warto też przywołać niezłomnego kolportera podziemnej „Gazety Tczewskiej” Jerzego Wojdę (1937-1997). W Kalifornii w wieku zaledwie 60 lat zmarł Andrzej Kaszuba (1952-2012), legendarny lider NSZZ „Solidarność” FPS „Polmo”.
Ludzie kultury kształtowali wizerunek Tczewa
W dużym stopniu Tczew jest miastem malarzy, muzyków i pisarzy. Wpierw wspomnijmy Romana Klima (1940-2000) wybitnego regionalisty pomorskiego oraz organizatora i dyrektora Muzeum Wisły w Tczewie. Z kolei Roman Landowski (1937-2007) zapisał się złotymi zgłoskami w poezji i literaturze Tczewa oraz Pomorza. Był legendarnym redaktorem „Kociewskiego Magazynu Regionalnego”. Wielkim jego dokonaniem pozostaje „Bedeker kociewski”. Natomiast Bogdan Lesiński (1935-2005), nazywany "Nikiforem z Tczewa", należał do najbardziej uznanych malarzy "Grodu Sambora" i Pomorza. Malował (i pracował jednocześnie) z dobrym skutkiem ponad 35 lat. Zaś malowaniem na szkle pięknie wyróżnił się jego brat Wojciech Lesiński (1938-2005). Stefan Cejrowski (1924-2010), żarliwy tczewski patriota, ponad 30 lat śpiewał ku radości rodaków i Pomorza oraz na chwałę Pana - w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Na nim wzorował się inny nasz sławny rodak, o dużym uznaniu międzynarodowym, szczęśliwie żyjący Ryszard Karczykowski. Grzegorz Ciechowski (1957-2001) poeta, kompozytor, lider zespołu „Republika” zajmuje jedno z najważniejszych miejsc z historii polskiego rocka. A urodził się i wychował w naszym Tczewie.
I na koniec z myślą o młodzieży i ich wychowaniu przywołajmy kilka wizerunków tczewskich harcerzy. Palma pierwszeństwa należy się Witoldowi Bieleckiemu (1935-2007). Za wierność harcerstwu 3 lata spędził w stalinowskim więzieniu. Był niekwestionowanym autorytetem dla kilku pokoleń harcerskich. Warto jeszcze wspomnieć tak zasłużonych animatorów idei i wychowania harcerskiego w Tczewie jak: Kazimierz Pyzik (1902-1981), Konrad Marks (1923-1984) i Helena Trzcińska (1920-2005).







Napisz komentarz
Komentarze