- Nie mogę tego zrozumieć. Dlaczego np. w teatrach czy w Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie potrafili wybudować szatnię dla gości, a w kinach nie? – skarży się nasza Czytelniczka Ania. – Uwielbiam oglądać filmy w kinach i bardzo często goszczę w tczewskim Heliosie, ale zimą często odechciewa mi się tam iść. Bywa, że zimą na salę trzeba wejść z grubą, mokrą kurtką i najlepiej na niej usiąść albo trzymać na kolanach.
Więcej na ten temat przeczytasz w czwartkowym wydaniu Gazety Tczewskiej!








Napisz komentarz
Komentarze