niedziela, 14 grudnia 2025 18:24
Reklama

Bałagan przy chodniku, a służby licytują się kto ma posprzątać

Mieszkańcy os. Prątnica twierdzą, że chodnik pomiędzy ich domami a ekranem akustycznym sąsiadującym z nowym odcinkiem al. Kociewskiej, nie jest regularnie sprzątany. Efekt? Zalegające śmieci, które zostały usunięte dopiero wtedy, gdy interweniowaliśmy. Kto odpowiada za czystość tego miejsca? Nawet miejskie służby nie wiedziały…
Bałagan przy chodniku, a służby licytują się kto ma posprzątać

– Jesteśmy mieszkańcami os. Prątnica, a od pół roku szczęśliwymi rodzicami – napisał w liście do redakcji Adrian Malik. – Posiadanie dziecka skłania nas do częstych spacerów po okolicy, np. wzdłuż ul. Nowosuchostrzyckiej (potoczna nazwa nowego odcinka al. Kociewskiej - przyp. red.), najchętniej za ekranami akustycznymi. Niestety spacery w tym miejscu od kilku tygodni to prawdziwy slalom pomiędzy śmieciami - najczęściej jest to potłuczone szkło, butelki, psie odchody, w strasznej ilości. Miejsce to jest zaśmiecone coraz bardziej i nie widać szans na poprawę.

Czytelnik dodaje, że kilka tygodni temu w okresie gołoledzi chodnik na całej długości nie był ani razu czymkolwiek posypany. Mieszkańcy zauważyli także znaczny ubytek w świecących tam latarniach. Pytanie o przyczynę problemów opisanych przez Adriana Malika zadaliśmy Urzędowi Miejskiemu w Tczewie. Dołączyliśmy do tego zdjęcia śmieci wykonane przez Czytelnika. Efekt? Problem urzędników w ustaleniu kto właściwie odpowiada za czystość chodnika za ekranem akustycznym…

Początkowo UM odesłał nas do Zakładu Usług Komunalnych, a ten do swojej jednostki, czyli Miejskiego Zarządu Dróg. MZD przekazał nam, że utrzymanie czystości na tym chodniku to zadanie spółki Zieleń Miejska, ta z kolei poinformowała nas, że zajmuje się przede wszystkim pasem zieleni koło chodnika, a nie samym chodnikiem. Mimo to Zieleń Miejska niezwłocznie usunęła śmieci z opisanego obszaru zaraz po tym, gdy otrzymała zgłoszenie. Spółka wyjaśniła nam, że zalegający śnieg uniemożliwiał całkowite usunięcie śmieci w tym miejscu na przełomie starego i nowego roku.

Sprawę ostatecznie wyjaśnia wiceprezydent Tczewa - przeczytaj o tym w Gazecie Tczewskiej z 15 stycznia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

marcin 18.01.2015 19:04
Tak to zielen miejska odpowiada za chodnik jak I past zieleni najlepiej sie wypierac co jest ich

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
z c 17.01.2015 18:48
Mieszkańcy os. Prątnica! Staliście się osiedlem "zabitym dechami". Dlaczego zezwoliliście na to?! Ten problem o którym piszecie i jeszcze inne będą zawsze. Praktyka z innych miast dowodzi, że za ekranami daje o sobie znać element aspołeczny. Utrzymanie czystości tak w lecie jak i w zimie / śnieg /, jest utrudnione. Mieszkańcy miast z tych i jeszcze innych słusznych powodów nie chcą tych ekranów. O tym jednak nie wiedzą niekompetentni drogowcy w Tczewie. Nie wiadomo dlaczego uszczęśliwili Was na siłę. Hałas na "1" jest poniżej normy. Dlaczego tu ma być większy? Bariery i ekrany to duże pieniądze wyrzucone w błoto. Bez łaski powinniście mieć zjazdy do posesji, a nie macie.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
gość 17.01.2015 20:18
Projekt budowy tej ulicy w ogóle nie przewidywał budowy ekranów i barier bezpieczeństwa. Projekt przewidywał tylko pas krzewów. Urzędnicy z ratusza dopiero później wpier..lili Wam to badziewie i to nie wiadomo na jakiej podstawie. Ekrany z barierami mają długość ponad 300 m. Utrzymanie czystości na chodniku i na trawniku jest utrudnione ze względu na bezpośrednią niedostępność od strony ulicy. Menelia za to jest poza wszelką kontrolą, robi co chce i czuje się dobrze.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
17.01.2015 20:49
Do kosztów dodaj oświetlenie za ekranami które nie było w projekcie, bo było niepotrzebne. Wykonano je dodatkowo w trakcie budowy.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama