Na początku stycznia informowaliśmy o tym, że nowy starosta tczewski Tadeusz Dzwonkowski będzie otrzymywał miesięcznie 11 997 zł brutto – dla porównania były starosta Józef Puczyński zarabiał 12 365 zł. Okazało się jednak, że staroście tczewskiemu należy się dodatkowe 300 zł. W efekcie Tadeusz Dzwonkowski będzie zarabiał nie o 368 zł mniej niż do niedawna Józef Puczyński, a 68 zł mniej.
Zazwyczaj powiększaniu pensji władzy towarzyszą kontrowersje, ale nie tym razem. Nawet przedstawiciele opozycji byli po stronie starosty. – Ta podwyżka należy się staroście jak każdemu woda – mówił radny Waldemar Pawlusek podczas sesji, która odbyła się 27 stycznia. – Nie powinniśmy nad tym głosować, bo nie ma po co. Te dodatkowe pieniądze należą się staroście obligatoryjnie.
Rzecznik Starostwa Powiatowego w Tczewie wyjaśnia dlaczego 300 zł więcej dla starosty jest konieczne. – Wynagrodzenie starosty składa się z czterech części – tłumaczy Marcin Stolarski. – Część zasadnicza to 6 tys. zł, dodatek funkcyjny to 2100 zł, dodatek specjalny 37 proc. (łącznie wynagrodzenia zasadniczego i funkcyjnego) oraz dodatek za wieloletnią pracę. Aby spełnić wymóg ustawy co do wysokości dodatku za wieloletnią pracę, należało dokonać zmiany pierwotnej uchwały w części dotyczącej wysokości dodatku za wysługę lat. Dodatek ten wzrósł z 15 proc. do 20 proc. (z 900 zł brutto na 1200 zł brutto).
Więcej na ten temat w Gazecie Tczewskiej z 4 lutego.






Napisz komentarz
Komentarze