Można powiedzieć, że mieszkańcy bloków przy ul. Jedności Narodu mają po prostu pecha. Najpierw nie udało się w budżecie Tczewa na rok 2015 zabezpieczyć środków na generalny remont tej zniszczonej drogi, a teraz okazuje się, że problem jest także z wykonaniem dokumentacji tego remontu.
– Wykonawca dokumentacji projektowej nie wywiązał się z zawartej umowy, nie przekazał nam dokumentacji projektowej oraz nie uzyskał pozwolenia na budowę, mimo że terminy upłynęły odpowiednio w październiku i grudniu 2014 r. – informuje Edmund Woyda, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Tczewie, wchodzącego w skład ZUK-u. – W sytuacji, w której wykonawca nie wykonał zobowiązań wynikających z umowy, mieliśmy prawo odstąpić od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy. Zakład Usług Komunalnych w Tczewie odstąpił zatem od umowy i naliczył karę umowną w wysokości 20 proc. wartości wynagrodzenia umownego. (...)
Cały tekst przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!








Napisz komentarz
Komentarze