Przypominamy, że kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary, podlega karze aresztu albo grzywny (Art. 131 USTAWY z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody) . Jest to najniższy wymiar kary, który w przypadku rozprzestrzenienia się pożaru i stworzenia bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego oraz mienia podlega karze nawet do 10 lat pozbawienia wolności (Art. 163 USTAWY z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny).
- Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu - mówi kpt. Zbigniew Rzepka, z KP PSP w Tczewie. - Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę niezbędni.
Pamiętajmy, ze wypalanie traw powoduje spustoszenie dla flory i fauny: niszczy miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach, giną owady, płazy (żaby, ropuchy, jaszczurki), ssaki (krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie).







Napisz komentarz
Komentarze