W ostatnich numerach GT informowaliśmy o pokrzywdzonych tczewianach, na których zaciągnięto kredyty sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych. W ostatnich dniach zgłosili się do naszej redakcji kolejno oszukani. Wszyscy zawiadamiają policję, nie wiedząc, kto i kiedy wykorzystał ich dane, by zaciągnąć kredyt. Niewykluczone, że część padła ofiarami gangu oszustów, który działał na Pomorzu przez ostatnie lata. Sprawa rozpoczęła się w listopadzie 2008 r. Czynności dochodzeniowo-śledcze doprowadziły do ujawnienia warsztatów fałszerskich, które znajdowały się w 2 mieszkaniach na terenie Gdańska. Podczas przeszukań funkcjonariusze znaleźli gotowe dokumenty oraz nośniki danych zawierające skany ok. 2000 sfałszowanych dokumentów (m.in. dowody tożsamości). Ujawniono ponadto 268 zdjęć do dokumentów tożsamości oraz praw jazdy.
Przesłuchano łącznie 1233 świadków, przeprowadzono 416 przeszukań. W międzyczasie zatrzymano podejrzanych o wyłudzenia kredytów bankowych oraz odszkodowań komunikacyjnych na łączną kwotę 913 tys. zł. Łącznie prokuratura w okresie od 27 marca 2009 r., do 30 grudnia 2014 r., skierowała do trójmiejskich sądów 21 aktów oskarżenia, przeciwko 145 osobom, oskarżonym o fałszowanie dokumentów, zlecanie i pomocnictwo w ich fałszowaniu oraz o używanie podrobionych dokumentów.
Bezwzględny gang rozbity. 145 osób oskarżonych!
Do Sądu w Gdańsku wpłynął ostatni z 21 aktów oskarżenia przeciwko 145 osobom, oskarżonym o fałszowanie dokumentów, pomocnictwo w ich fałszowaniu i używanie podrobionych dokumentów.
- 24.02.2015 18:03 (aktualizacja 01.04.2023 12:44)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze