środa, 17 grudnia 2025 12:26
Reklama

Kolejna niesamowita przygoda kpt. Sodkiewicza z Tczewa!

Tak to wykonalne. W marca br. jacht Nashachata II pod dowództwem kpt. Macieja Sodkiewicza wpłynął ponad 230 kilometrów w głąb rzeki Gambii. To olbrzymia rzeka  w którą dwa razy na dobę Ocean Atlantycki wtacza masy słonej morskiej wody. Fala przypływu dociera prawie sto mil w górę rzeki.  Umożliwia to żeglugę nawet dużych morskich jachtów o znacznym zanurzeniu.
Kolejna niesamowita przygoda kpt. Sodkiewicza z Tczewa!


Załoga kapitana Sodkiewicza  dopłynęła do wioski Kundag Tenda, miejsca w które jak do tej pory nie dotarła jeszcze żadna Polska jednostka. W czasie podróży w górę rzeki załoga jachtu Nashachata II odwiedziła sześć wiosek z czego tylko dwie pierwsze o charakterze turystycznym. Potem atmosfera gwałtownie się zmieniła.


Wraz z ustępowaniem namorzynowych i zmniejszaniem zasolenia wody w rzece ziemie stawały się coraz bardziej żyzne, wioski całkowicie pozbawione najmniejszych śladów cywilizacji, a chęć zarobienia na turystach zastąpiła ciekawość człowieka z innej kultury. Prośby o pieniądze zastąpiły nieśmiałe pytania o leki. Wioski pozbawione były prądu, woda czerpana była z jednej studni, o która dbało całe społeczeństwo. Dzieci w krytej trzciną szkole, w której dorosły mężczyzna musiał się schylać wpół zamiast stołków miały plastikowe karnistry leżące na klepisku, a za całe wyposażenie służyła niewielka tablica. Kobiety ręcznie łuskały ryż w drewnianych kadziach, a kiedy zgasły światła ostatnich palenisk służących do gotowania na powietrzu przed chatami, zapadała całkowita ciemność. Jak wspomina kapitan Sodkiewicz:

– Członek starszyzny wioski zapytał jednego z naszych załogantów: „Co wy tu robicie? My nie mamy pieniędzy, nic od was nie kupimy. Jesteście turystami? Jak to przyjechaliście turystycznie, po co? – pytał pełen zdziwienia. W trakcie całej podróży załoga nie napotkała ani jednego statku handlowego, turystycznego. Nie było także innych jachtów. Z rzeki korzystają jedynie lokalni rybacy w smukłych pirogach napędzanych szybkimi pociągnięciami drewnianych pagajów.


Rzeka Gambia wywarła na całej załodze jachtu Nashachata wielkie wrażenie. Wracali niechętnie i z niedosytem oczekując na kolejne wyprawy w głąb czarnego lądu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Cebulak, taki typowy polski. 27.03.2015 13:58
kiedy ktoś inny musi zapier.. na taśmie by dzieci miały co zjeść i by spłacić kredyt na dziesięciolecia za mieszkanko. Zyczę udanej zabawy, pogody i spokojnego rejsu.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
27.03.2015 14:00
ja dodam od siebie, że nie tylko jesteś cebulak, ale do tego jeszcze pier..ony trol. Po co w ogóle wchodzisz na takie artykuły? żeby się wyżyć?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama