Chodzi o 1-piętrowy budynek przy ul. Sobieskiego 13, w samym centrum Gniewu. Zdaniem wielu, to jedna z większych perełek w architektonicznych w mieście. Od kilku lat wyłączony jest z użytkowania. Jedna ze ścian ma wyraźne pęknięcie. Radny Andrzej Solecki, mocno zaniepokojony stanem obiektu, niejednokrotnie apelował o podjęcie działań celem uratowania budynku.
- Czytałem o tym w protokole z sesji, a burmistrz powiedziała, że zrobi wszystko, by ten budynek sprzedać – informuje Wiesław Ślizewski. - Powiedziałem sobie, że dobrze byłoby wziąć sprawę w swoje ręce, aby obiekt ocalić. Moją firmę stać, by go wyremontować. Są technologie, które na to pozwalają.
Goła dziura za pieniądze podatników
6 maja 2015 r. przedsiębiorca złożył wniosek do Urzędu Gminy o zakup ww. budynku. Jak mówi, ostateczna odpowiedź burmistrz Marii Taraszkiewicz-Gurzyńskiej to zapowiedź przystąpienia do prac związanych z wyburzeniem domu, a sprzedaż działki nastąpi w drodze przetargowej.
- Urząd postanowił zburzyć obiekt, a ten plac oddać pod budowę ronda – dodaje Wiesław Ślizewski. - Pani burmistrz zrobiła w tym względzie bardzo dużo. Wydała gminne pieniądze... na ekspertyzę. Tyle żeby przekonywać konserwatora zabytków, by obiekt rozebrać. Pani burmistrz w obecności radnego Kotlengi postanowiła nie udostępniać mi ekspertyzy (wg radnego nieprecyzyjna w wielu miejscach). Bierzemy za to odpowiedzialność. W tym miejscu będzie goła dziura, odsłaniająca niechlujną alejkę, która niczego dobrego naszemu miastu nie przyniesie. Za pieniądze gminne, czyli nas podatników.(...)
Przedsiębiorca chce ocalić, urzędnicy wolą rozebrać
- Jeśli ten budynek zostanie rozebrany, będzie to działanie na szkodę gminy – mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Wiesław Ślizewski, przedsiębiorca z Gniewu. - Przyszedłem do państwa jako mieszkaniec w ostatniej chwili, zanim nastąpi tragedia. Chcę państwu radnym uświadomić, że wszyscy bierzemy za to odpowiedzialność.
- 09.06.2016 10:21 (aktualizacja 01.04.2023 12:27)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze