Już od jakiegoś czasu kryminalni z nowodworskiej jednostki intensywnie pracowali przy sprawach kradzieży paliwa, do jakich dochodziło na parkingu jednego z moteli mieszczących się przy krajowej „siódemce”. Z zaparkowanych tam samochodów ciężarowych ginęły setki litrów oleju napędowego. Tylko w tym miejscu funkcjonariusze zarejestrowali w ostatnim czasie pięć takich zdarzeń, w których łącznie z pięciu samochodowych baków zginęło ponad tysiąc litrów paliwa o łącznej wartości bliskiej 6 tys. zł.
Do zatrzymania pierwszego ze złodziei doszło w czwartkową noc. Na parkingu policjanci zaobserwowali trzech mężczyzn kręcących się w ciemnościach pomiędzy ciężarówkami. Na widok funkcjonariuszy mężczyźni zaczęli uciekać. Po pościgu, w ręce stróżów prawa wpadł jeden z nich. Okazało się, że to 20-letni mieszkaniec powiatu. Jeszcze tej samej nocy trafił za kraty policyjnej celi. Jego dwóch towarzyszy przestępstw policjanci zatrzymali już nazajutrz. To również mieszkańcy powiatu nowodworskiego. Obaj w wieku 33 lat.
Nowodworscy śledczy ustalili wstępnie szczegóły przestępczej działalności trójki złodziei. Wynika z nich, że dokonywali kradzieży od około trzech miesięcy, a prócz nowodworskiego okradli też ciężarówki na terenie powiatu gdańskiego. Zawsze działali pod osłoną nocy, a paliwowy łup odsprzedawali dzieląc się pozyskanymi z tego pieniędzmi.
Paliwowi złodzieje usłyszeli już pierwsze zarzuty. Funkcjonariusze nadal intensywnie pracują przy sprawie i ustalają okoliczności kolejnych popełnionych przez złodziejskie trio przestępstw. Śledczy oceniają wstępnie, że ostateczna liczba zarzucanych mężczyznom czynów może sięgnąć nawet kilkunastu.
Za przestępczą działalność każdemu ze sprawców grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.








Napisz komentarz
Komentarze