Protest w sprawie podmiany tablicy w Smoleńsku

My mieszkańcy Gdańska, zebrani w dniu 09.04.2011 roku w Radzie Miasta  na wieczorze pamięci ofiar katastrofy w  Smoleńsku, protestujemy przeciwko zmianie tablicy upamiętniającej tragicznie zmarłych polskich obywateli  na czele z Lechem Kaczyńskim  Prezydentem RP, udających się na uroczystości  70 rocznicy zbrodni popełnionej na polskich jeńcach wojennych w Katyniu. Domagamy się od Bronisława  Komorowskiego Prezydenta RP wyjaśnienia tej sprawy w trakcie spotkania  w dniu 11.04.2011 r. z  Dmitrijem  Miedwiediewem  Prezydentem Rosji.  
Za zgromadzonych
Wiesław Kamiński, radny Miasta Gdańska      

- Poseł Andrzej Jaworski przesłał protesty podpisane przez mieszkańców Gdańska faksem do Kancelarii Prezydenta RP Pana Bronisława Komorowskiego - poinformował nas radny Kazimierz Koralewski.
                                  
 * * *
Pamiątkowa tablica ze słowami o "rosyjskim ludobójstwie w Katyniu", którą władze Smoleńska zdjęły z kamienia ustawionego obok miejsca katastrofy Tu-154M, wróci do Polski. Administracja obwodu smoleńskiego początkowo chciała przekazać ją do muzeum katyńskiego, ale odpowiadając na prośbę polskiego MSZ przekaże ją władzom naszego kraju. Tablica informująca o tragedii z 10 kwietnia pojawiła się na miejscu katastrofy w listopadzie ubiegłym roku. Jak przekonuje rzecznik smoleńskiego gubernatora Andriej Jewsiejenkow, stało się to bez zgody strony rosyjskiej, a więc wbrew obowiązującym w Rosji przepisom.
Jak podaje IAR, władze miejskie w porozumieniu z rosyjskim MSZ postanowiły starą tablicę zdjąć i powiesić nową. Została ona zamieniona w nocy z piątku na sobotę. Na nowej umieszczono tekst skrócony o słowa, że polska delegacja zginęła w drodze na uroczystości 70. rocznicy sowieckiego ludobójstwa na polskich oficerach w Katyniu. Dodano tekst w języku rosyjskim. Z tablicy zniknął też krzyż.