Do wypadku doszło w czwartek wieczorem ok. godz. 22 na obwodnicy, niedaleko Bolesławic pod Słupskiem. Autokarem jechała grupa 30-osobowa z Gdańska na szkolenie do Dusseldorfu.
Kierowca twierdzi, że na jego pas wjechał inny samochód. Zjechał na pobocze, aby ratować się przed czołowym zderzeniem z samochodem. Na poboczu autokar stracił przyczepność, wpadł do rowu i przewrócił się na lewy bok. W miejscu zdarzenia panują fatalne warunki jazdy - pada deszcz i jest ślisko.
Ranne są 24 osoby, 18 - trafiło do szpitala, obecnie 4 są w szpitali. Jedna z kobiet została przygnieciona przez autobus. Jest w stanie ciężkim. Ma zgniecione kończyny. Ma uraz klatki piersiowej.
Poszukiwany jest kierowca samochodu, który wyprzedzał na trzeciego - jest on podejrzany o spowodowanie wypadku.
24 osoby ranne w wypadku pod Słupskiem. Autokar w rowie
SŁUPSK. Niedaleko Bolesławic, na obwodnicy słupskiej w czwartek wieczorem, ok. godz. 22 doszło do wypadku autokaru jadącego drogą krajową z Gdańska do Dusseldorfu. Autokar zjechał na pobocze. 24 osoby są ranne (18 trafiło do szpitala). Jedna kobieta jest w stanie ciężkim, została przygnieciona. Kierowca twierdzi, że zjechał na pobocze ratując się przed czołowym zderzeniem.
- 20.05.2011 00:03 (aktualizacja 01.04.2023 12:39)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze