- Konkurs uświadamia, jak ważna jest dziś wiedza na temat rodzinnych korzeni.
- Zachęcamy uczestników do poznawania przeszłości swoich przodków oraz dziejów Dużej i Małej Ojczyzny z perspektywy losów rodziny. Uczestnicy konkursu szukają informacji potrzebnych im do stworzenia i zaprezentowania: swoich drzew genealogicznych, poznają korzenie rodów, albo opisują rodzinne historie w albumach. Uczniowie odtwarzają pamięć o swoich przodkach, o ich życiu i o panującej w rodzinie tradycji. W trakcie pracy o poznają swoje korzenie, dowiadują się skąd przyszli i gdzie mieszkali ich przodkowie. Chciałbym, aby uczestnictwo w konkursie na trwale rozbudziło zainteresowanie historią swojej rodziny i miejsca zamieszkania. Dzisiejszy świat staje się coraz bardziej zmaterializowany, bezduszny i kosmopolityczny. Dla wielu ludzi słowa rodzina, tradycja czy ojczyzna są dziś pustymi, nic nie znaczącymi słowami, pozbawionymi takiego sensu, jaki stanowiły one dla nas czy dla naszych przodków. Chciałbym, aby ten konkurs przyczynił się do uratowania znaczenia tych słów, aby następne pokolenia nie zapomniały, że one istniały i co znaczyły.
- Uczestnictwo w Konkursie mobilizuje uczniów do dużego wysiłku z udziałem członków rodziny.
- Konkurs adresujemy do uczniów szkół podstawowych – klasy IV do VI oraz uczniów klas gimnazjalnych z Gdańska. Przeprowadzany jest w dwóch grupach wiekowych i w trzech kategoriach w każdej grupie:
kategoria I - drzewo genealogiczne
kategoria II – korzenie rodziny
kategoria III – album „Historia mojej rodziny”
Opracowanie drzewa genealogicznego i korzeni rodziny powinno zawierać historię co najmniej czterech pokoleń wstecz, licząc jako pierwsze pokolenie autora opracowania. Ocenie, bez względu na kategorię, podlegają: forma plastyczna pracy, liczba pokazanych pokoleń, informacje o każdej z opisanych osób tj.: imię i nazwisko, nazwiska panieńskie, daty urodzenia i zgonu oraz miejsca tych wydarzeń, datę i miejsce ślubu, zawód, urzędy, godności, tytuły, udział w ważnych wydarzeniach dziejowych kraju czy też regionu zamieszkania. Mile widziane są zdjęcia poszczególnych osób.
Schemat przedstawiający drzewo genealogiczne i korzenie - wywód przodków wykonywany musi być na arkuszu papieru formatu od A2 (420x594) do formatu A0 (1189x841). Forma wykonania albumu pozostawiona jest inwencji twórców.
- Co zauważył szczególnego pan w nadesłanych pracach?
- Pierwszą rzeczą jaką można zaobserwować to fakt, że uczniowie wiele czasu poświęcają na znalezienie własnej formy pracy, szczególnie w przypadku drzew i korzeni. Inwencja uczniów jest tu ogromna. Niestety czasami forma przerasta treść. Drugim istotnym spostrzeżeniem jest widoczne zaangażowanie się w przygotowywanej przez ucznia pracy rodziców, a często także dziadków. W domowych archiwach odnajdywane są przy okazji stare zdjęcia i dokumenty. Odżywają zapomniane ciekawe fakty z życia rodziców, dziadków i dalszych przodków. W prezentowanych pracach widać, że uczniowie korzystali także ze źródeł archiwalnych, co oznacza, że musieli odwiedzić archiwum parafialne lub też diecezjalne, także w Pelplinie, a także archiwum w Gdańsku. Bardzo często informacje pokazane przez uczniów wywołują żywe zainteresowanie wśród Jury i oglądających wystawę gości.
- Cieszy, że z roku na rok rośnie zainteresowanie konkursem.
- Tak, choć nie wiemy ile prac jest wykonanych w szkołach. Zgodnie z regulaminem do finału każda szkoła może złożyć maksymalnie 3 prace. W bieżącym roku prace wpłynęły z 21 szkół, gdy tymczasem w 2010 r. uczestniczyło w konkursie tylko 15 szkół. Zwiększyła się także liczba prac z 33 do 41. Kilka szkół uczestniczących w poprzednich latach w konkursie, pomimo deklaracji przystąpienia do konkursu z nieznanych powodów w bieżącym roku nie przysłało prac. Sadzę, że konkurs będzie się dalej rozwijał.
- Która z nagrodzonych prac zasługuje na szczególną uwagę?
- Trudno mi jednoznacznie powiedzieć, która praca była najciekawsza. Nawet wśród Jurorów były na ten temat zdania podzielone, choć ostatecznie zawsze dochodziliśmy do konsensusu. Z przyjemnością przedstawię pracę Mikołaja Turskiego ze Szkoły Podstawowej nr 38 w Gdańsku. Mikołaj w kategorii drzewo genealogiczne w grupie szkół podstawowych zajął I miejsce. Swoją pracę zaprezentował w sposób jasny i czytelny pokazując aż siedem pokoleń w swojej rodzinie. Przodek rodu, jakiego u podstawy swojego drzewa Mikołaj przedstawił, włościanin Jacenty Turski urodził się w 1807 r. Zebranie tylu pokoleń uważam za duże osiągnięcie, szczególnie właśnie w przypadku przodków nie mających mieszczańskich czy też szlacheckich koligacji. O włościanach zawsze jest najmniej informacji.
* * *
Krzysztof Kowalkowski jest autorem ponad stu artykułów o regionie pomorskim i jego mieszkańcach zamieszczanych w lokalnych dziennikach, prasie regionalnej i ogólnopolskiej, miesięcznikach i kwartalnikach, m. in. w takich tytułach, jak: „Dziennik Bałtycki - Polska”, „Gazeta Kartuska” - Tygodnik Szwajcarii Kaszubskiej, „Gazeta Kociewska” – Tygodnik lokalny, „Gazeta Tczewska” - Tygodnik powiatowy”, „Gazeta Sołecka” - Miesięcznik Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, „Gazeta Wyborcza – Trójmiasto”, „Gospodarz. Poradnik Sołecki” miesięcznik, „Informator Pelpliński” - Pismo Samorządowe gminy Pelplin.
Ma na swoim koncie publikacje książkowe:
* „Rytel. W stulecie parafii”
* „Miłobądz. Historia miejscowości i parafii 1250-2000”
* „Pszczółki . Historia wsi i okolic do 1920 roku.”
* „Brzeźno Wielkie. Z dziejów wsi”
* „Historia wsi i parafii Krąg”
* „Nowa Wieź Rzeczna”
* „Historia kociewskiej wsi”
* „Z dziejów gminy Kaliska oraz wsi do niej należących”
Skąd przyszliśmy, dokąd idziemy?
POMORZE. Rozmowa z Krzysztofem Kowalkowskim, inicjatorem i przewodniczącym jury VI edycji konkursu „Moja pomorska rodzina”.
- 26.05.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 04:42)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze