Wczoraj po południu policjanci z Sopotu w towarzystwie pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie odwiedzili jedno z mieszkań przy Al. Niepodległości. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że najprawdopodobniej pod tym adresem nietrzeźwi rodzice opiekują się trzymiesięcznym dzieckiem. Niestety podejrzenia potwierdziły się. Gdy policjanci weszli do mieszkania 34-letnia mama karmiła piersią trzymiesięcznego synka. W mieszkaniu był w tym czasie również jej konkubent. Badanie alkomatem wykazało, że obydwoje byli pijani. On miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, u niej alkomat wykazał ponad 2 promile. Z uwagi na fakt, że w mieszkaniu nie było nikogo trzeźwego policjanci wezwali pogotowie ratunkowe. 3-miesięczny chłopiec trafił na obserwację do szpitala. Kobieta przez noc trzeźwiała w policyjnej celi. Jej malutkie dziecko, po obserwacji w szpitalu trafiło pod opiekę do rodziny zastępczej.
Pijana matka najprawdopodobniej odpowie za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Policja przypomina: Pamiętajmy!
Alkohol powoduje, że tracimy poczucie rzeczywistości, wolniej reagujemy, nie potrafimy się skoncentrować. Zapominamy wtedy o obowiązkach i kłopotach. A przecież małe dziecko wymaga starannej opieki i ciągłej kontroli. Nie można go zostawić samemu sobie. Rodzice są za nie odpowiedzialni. Nietrzeźwi rodzice narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Policjanci reagują na każdą wiadomość o opiekunach pod wpływem alkoholu. Istotne jest, żeby zgłaszać każdy taki przypadek. Bardzo często dzięki szybkiej interwencji sąsiadów, przechodniów czy współpasażerów funkcjonariusze mogą zapobiec tragedii. (KWP)
Reklama
Pijana matka z 3-miesięcznym synkiem
SOPOT. Pijana matka opiekowała się 3-miesięcznym synkiem, trafiła do policyjnego aresztu. Mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu karmiła dziecko piersią. Najprawdopodobniej po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia swojego dziecka. Grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
- 22.06.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:39)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze