GDAŃSK. Policjanci z referatu wodnego uratowali życie 62-letniemu kajakarzowi. Przepływając w miejscu niedozwolonym, w pewnym momencie prąd wodny zaczął wpychać go pod statek. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali. Akcja ratownicza zakończyła się szczęśliwie.
(DP)
30.07.2011 00:00
(aktualizacja 01.04.2023 12:40)
Wczoraj ok. godz. 15.15 policjanci z referatu wodnego przepływając koło nabrzeża Oliwskiego, zauważyli manewrujące holowniki, które dopychały statek – zbiornikowiec do nabrzeża. Ku ich zdziwieniu po chwili zobaczyli mężczyznę w kajaku, którego prąd wodny manewrującego holownika wpychał pod statek. Kajakarz ostatkiem sił utrzymywał się na powierzchni wody.
Policjanci natychmiast zareagowali. Akcja ratownicza rozgrywała się bardzo dynamicznie. Drogą radiową nakazali holownikowi aby wyłączył maszyny i jednocześnie ruszyli na pomoc mężczyźnie. Funkcjonariusze wyciągnęli 62-letniego mieszkańca Gdyni na pokład policyjnej łodzi.
Dzięki szybkiej reakcji mundurowych, nic mu się nie stało.
Wpływając do kanału portowego nie dość, że złamał przepisy, to spowodował bardzo duże zagrożenie dla własnego życia. Funkcjonariusze o zdarzeniu poinformowali Kapitanat Portu. (KWP)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze