Przedwczoraj na jednym z osiedli w Słupsku, do sklepu monopolowego, tuż przed jego zamknięciem weszło trzech mężczyzn. Jeden z nich trzymał w ręku nóż. Sprawcy, krzycząc żądali wydania utargu. Napastnicy nie mogąc otworzyć kasy fiskalnej ukradli z regałów papierosy i alkohol na łączną kwotę ponad 1500 zł, a następnie wybiegli ze sklepu. Pokrzywdzona, chwilę później zawiadomiła policję. Dzwoniąc na telefon alarmowy 997 przekazała dyżurnemu policji wstępny rysopis i wygląd sprawców. Natychmiast w tamto miejsce skierowano patrole, wśród których byli także słuchacze słupskiej szkoły policji. Uczestnicząc w tego typu akcjach policjanci ci zdobywają umiejętności, które będą mogli wykorzystać w swoich macierzystych jednostkach.
Kilkadziesiąt minut później, kryminalni z komisariatu II policji w Słupsku wytypowali osoby mogące mieć związek z zaistniałym rozbojem. Niedługo po tym, w jednym z mieszkań w Słupsku śledczy zatrzymali trzech sprawców tego zuchwałego rozboju. Skradzione mienie, które znajdowało się w tym mieszkaniu, odzyskano w całości.
Zatrzymani to słupszczanie w wieku 23, 25 i 30 lat. Za popełnienie tego rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im kara od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. (KWP)
Napad na osiedlowy sklep
SŁUPSK. Trzej mężczyźni napadli na sklep spożywczo -monopolowy. Z nożem w ręku grozili ekspedientce żądając wydania utargu. Nie mogli otworzyć kasy fiskalnej, więc ukradli z regałów papierosy i alkohol i wybiegli ze sklepu. Ekspedientka zawiadomiła policję dzwoniąc na telefon alarmowy 997.
- 01.10.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:41)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze