GNIEW. We wtorek w godzinach wieczornych, ok. godz. 20 wybuchł pożar w zakładzie produkcyjnym Alma-Color. Są poważne straty materialne. Nie wiadomo jaka była przyczyna wybuchu pożaru. Przedstawiciel firmy twierdzi, że nie ma zagrożenia skażenia Wisły, gdyż ścieki zostały skierowane do zbiorników awaryjnych. Nie doszło też do żadnego zagrożenia dla mieszkańców Gniewu.
(IN)
26.10.2011 00:53
(aktualizacja 19.08.2023 13:45)
Z informacji naszego korespondenta wynika, że pożar wybuchł ok. godz. 20. Ognień zajął budynek magazynu zakładu produkcyjnego Alma-Color w Gniewie na ul. Krasickiego (przy drodze krajowej nr 1, w kierunku Tczewa).
W akcji wzięly udział 24 zastępy straży pożarnej. Z wstępnych informacji wynika, że palącym się budynku nie było ludzi.
Zakład produkuje różnego rodzaju lakiery. W magazynie były łatwopalne materiały, co stwarzało zagrożenie wybuchu i zajęcia ogniem sąsiadujących budynków na gniewskim Wzgórzu.
Przedsiębiorstwo Handlowo - Produkcyjne Alma-Color funkcjonuje na rynku od 1992 roku. Firma jest producentem farb i lakierów przemysłowych, lakierów samochodowych, farb przemysłowych. Produkcja wyrobów opiera się na komponentach chemicznych.
* * *
Nasz korespondent z Gniewa informuje, że o północy pożar budynku zostaje przez strażaków już wygaszany. Nie ma ofiar w ludziach. Są natomiast dość poważne straty materialne.
Przyczyny wybuchu pożaru nie są jeszcze znane.
Informacja na temat pożaru magazynu przekazana z firmy Alma-Color Sp. z o.o.
25.10.2011 r. około godz. 20.00 w magazynie produktów i surowców firmy Alma-Color Sp. z o.o. wybuchł pożar. Natychmiast została powiadomiona Straż Pożarna. W akcji brały udział 24 zastępy straży pożarnej z całego powiatu tczewskiego, w tym wozy wyposażone w specjalistyczny sprzęt do ochrony dróg oddechowych.
W akcji brało udział 83 strażaków, policja i służby energetyczne. Pożar został ugaszony około 2 w nocy, a ostatni zastęp opuścił teren o godzinie 7.01. Na szczęście nikt z pracowników ani strażaków nie ucierpiał.
W chwili obecnej nie są znane przyczyny pożaru ani wielkość strat. Możemy tylko powiedzieć, że skala ich jest znacząca. Trwa postępowanie wyjaśniające. Jako firma uruchomiliśmy wszystkie procedury zabezpieczające teren przed ewentualnym skażeniem środowiska. Jesteśmy w stałym kontakcie z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz z Wydziałem Środowiska w Starostwie Powiatowym w Tczewie, na miejscu jest Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, współpracujemy też ze spółką komunalną Inwest-Kom.
Nie ma zagrożenia skażenia Wisły, gdyż ścieki zostały skierowane do zbiorników awaryjnych. Nie doszło też do żadnego zagrożenia dla mieszkańców Gniewu, gdyż kierunek wiatru kierował dym i opary na tereny niezamieszkane. Odpady po pożarze po zakończeniu czynności wyjaśniających zostaną przekazane do utylizacji firmie do tego uprawnionej. Firma funkcjonuje normalnie. Czynimy starania do ustabilizowania sytuacji i wznowienia produkcji.
Grzegorz Wasielewski
Specjalista ds. ochrony środowiska
Alma-Color Sp. z o.o.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Grzegorz Wasielewski
27.10.2011 20:34
do Grzegorza
Zapraszam do wyjaśnienia wątpliwości w bezpośrednim spoktaniu. Jeżeli ma Pan oczywiście cywilną odwagę. Zapraszam do firmy. Chyba, że zależy Panu na zwykłej prowokacji, co raczej ma miejsce, sądząc po zmieniających się podpisach pod wypowiedziami.
khf
26.10.2011 21:06
***
Wybuch był, około 20,45 pojawił się grzyb z ognia( cos takiego jak Hiroszima), wszystko widziałem z bloku na Czyżewskiego jak na tacy z 3 piętra.
tczewiak
26.10.2011 18:08
mdek masz rację, niech się chociaż raz udadzą na jakąkolwiek
akcji i zobaczą jak to jest w rzeczywistości.
k
26.10.2011 11:09
m
heh to w takim razie jeśli jest kryzys po co gasić jeszcze większa oszczędność by była czyż nie prawda? śmieszny opis
osp kulice
26.10.2011 11:02
Oszczędności
Jest kryzys i gasi się czym się da a nie jeszcze segregować pożary co czym gasić.ważne że zgasili.
gniewko
26.10.2011 10:10
PIana
wszyscy wiedza ze pianą,no i piana była a dlaczego woda by wystudzić temperaturę,tak ciężko pojąć.
k
26.10.2011 10:00
tylko kiedy?
Można to było ugasić na początku jak sie słabo paliło a nie wodą i to podsyciło ogień więc sie skończyło tak jak sie skończylo a piany to tam raczej nie było niestety...
LKK
26.10.2011 00:06
JUż po strachu
Pożar opanowany, ale spaliło się sporo. Dobrze, że nie ma rannych i nie było wybuchu tych materiałów lakierniczych i farb, bo byłaby niezła zajara
ooooooo
25.10.2011 23:06
o jaaaaaaaaaaa
pożar ciężki do opanowania....farba to jak paliwo
Napisz komentarz
Komentarze