Mandaty poselskie po zmarłych parlamentarzystach z Pomorza

W czasie żałoby nie czas na roszady na scenie politycznej, jednakże zgodnie z prawem mandaty po zmarłych posłach automatycznie przypadną osobom kolejnym na poszczególnych listach wyborczych w wyborach w 2007 r.

W kolejce Platformy
W PO mandat po śp. Arkadiuszu Rybickim z okręgu gdańskiego przypadnie kolejnemu kandydatowi, który uzyskał najwięcej głosów. Kolejność jest następująca: wiceprezydent Sopotu Paweł Orłowski, który już raz zrezygnował z możliwości uzyskania mandatu (po wyborze Jarosława Wałęsy na eurodeputowanego). Chciał bowiem być dalej w samorządzie, a teraz szykuje się do startu w jesiennych wyborach na prezydenta Sopotu.
W kolejce jest obecny radny Gdańska Jerzy Borowczak (b. szef Solidarności w Stoczni Gdańskiej), który już raz był – w podobnej sytuacji - posłem AWS (po śmierci posłanki Franciszki Cegielskiej – b. prezydent Gdyni). Jednakże, nie pali się on obecnie do pracy w Sejmie, działa w samorządzie, pracuje w Europejskim Centrum Solidarności. Zatem być może posłem PO zostanie kolejny na liście - wiceburmistrz Pruszcza Gd. Ryszard Świlski.

Mec. Smoliński z Tczewa
W okręgu gdańskim na liście PiS, z której startował śp. Maciej Płażyński kolejne miejsce po osobach już posiadających mandat zajął w wyborach parlamentarnych mec. Kazimierz Smoliński. Jest liderem PiS w Tczewie, wybranym na ostatnim kongresie PiS w skład Rady Politycznej. Jest radnym Rady Miasta w Tczewie. Startował w wyborach na prezydenta Tczewa. Z zawodu jest prawnikiem, adwokatem – pracuje w kancelarii prawniczej. Był w okresie przed negatywną dla polskiego przemysłu okrętowego decyzją Komisji Europejskiej i zgodzie rządu PO-PSL na likwidację stoczni prezesem Stoczni Gdynia S.A.

Starosta człuchowski na Wiejską
Natomiast mandat z listy Lewicy i Demokratów (w okręgu gdyńsko-słupskim) po Izabeli Jarudze-Nowackiej może objąć kolejny na liście wyborczej Aleksander Gappa – obecny starosta człuchowski.
Kolejny na liście Lewicy jest Jacek Jakub Kowalik.