Najstarsza szkoła średnia w Gdańsku - 216 lat

„Conradinum” w 2010 roku kończy 216 lat
To najstarsza szkoła średnia w Gdańsku o bardzo ciekawych tradycjach i ogromnych zasługach w kształceniu młodzieży. Młodszą o dziesięć lat siostrą CONRADINUM jest – położona po przeciwnej stronie ulicy – Politechnika Gdańska.
Pierwsza nazwa placówki brzmiała: Instytut Szkolny i Wychowawczy im. Conradiego. Nazwa pochodzi od Karola Fryderyka Conradiego, syna ostatniego burmistrza Gdańska w czasach Rzeczpospolitej – Edwarda Fryderyka Conradiego, który przyczynił się do rozwoju oświaty w mieście. Po drugim rozbiorze Polski na znak protestu burmistrz złożył dymisję ze stanowiska. Jego bezdzietny syn - Karol Fryderyk Conradi - zapisał w 1794 roku w testamencie swój majątek na rzecz niezależnej fundacji, której zadaniem było utworzenie Instytutu Szkolnego i Wychowawczego im. Conradiego „CONRADINUM”.
Wśród absolwentów szkoły są: profesorowie Politechniki Gdańskiej, pisarz Andrzej Perepeczko, Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska, Edward Osowicki, wieloletni dyrektor Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni, nieżyjący już Bolesław Fac. Gunter Grass chodził dwa lata do tej szkoły, ale jej nie ukończył.
Dziś w skład Szkół Okrętowych i Ogólnokształcących CONRADINUM wchodzą: Technikum nr 18, XVIII Liceum Ogólnokształcące, XVIII Liceum Profilowane.
W 1998 roku gmach szkoły wpisano do rejestru zabytków województwa pomorskiego.
W 2002 roku Rada Miasta Gdańska przyznała CONRADINUM – w uznaniu za wybitne zasługi - Medal św. Wojciecha.

Spotkanie pokoleń
- Zarząd Stowarzyszenia Oświatowego „CONRADINUM”, które skupia absolwentów szkoły, ufundował nowy sztandar - powiedziała Anna Wasilewska, dyrektor Szkół Okrętowych i Ogólnokształcących „CONRADINUM”. – Stary sztandar, liczy kilkadziesiąt lat, wielokrotnie łatany, już się rozsypuje.
Z jednej strony na sztandarze umieszczone są: rok powstania i zmieniające się na przestrzeni lat nazwy szkoły. Z drugiej – wyhaftowano orła w koronie na czerwonym tle. Jest schowany, jego prezentacja odbędzie się podczas uroczystego święcenia w bazylice Mariackiej w Gdańsku.

Pani dyrektor żałuje, że nie udało się wypożyczyć na tę okoliczność repliki sztandaru przedwojennego z Niemiec, która powstała z inicjatywy Vereinigung Ehemalier Conradiner. Jest to siostrzana organizacja, skupia przedwojennych absolwentów, byłych uczniów podczas drugiej wojny światowej i powojennych absolwentów mieszkających w Niemczech. Organizacja współpracuje ze Stowarzyszeniem Oświatowym CONRADINUM. Członkami Vereinigung Ehemalier Conradiner są ludzie w podeszłym wieku, którzy w miarę możliwości utrzymują kontakt ze swoją szkołą. W ubiegłym roku zmarł wieloletni prezes organizacji prof. Siegfried Baske z Berlina. Funkcję przejął inny absolwent - pastor prof. Peter Schwennhagen.
- Współpraca pomiędzy naszymi stowarzyszeniami zaczęła się jeszcze w okresie żelaznej kurtyny – przypomina dyrektor Anna Wasilewska. – Organizowaliśmy wspólne spotkania, na przykład w 1994 roku 200 – lecie fundacji Karola Fryderyka Conradiego, która, jak wiadomo, zakończyła działalność w okresie przedwojennym. Ostatni zjazd uczniów CONRADINUM odbył się w 1994 roku, po obchodach 100 - lecia Politechniki Gdańskiej, w której to uczelni studiowało i pracuje wielu absolwentów tej szkoły. Niestety to najstarsze pokolenie stopniowo odchodzi.
Nie wiadomo jeszcze ilu i jacy absolwenci na zjazd przyjadą, zgłoszenie wpływają, szkoła jest w pełnej gotowości.
- Zależy nam, aby kontakt pomiędzy pokoleniami był – mówi Anna Wasilewska. – Ta szkoła dla każdego absolwenta wiąże się z ogromnym sentymentem. Z zainteresowaniem zawsze oglądają stary gmach a w nim nowe, świetnie wyposażone pracownie, powstające zgodnie z zapotrzebowaniem rynku pracy.
Dzięki temu kolejne roczniki absolwentów CONRADINUM znajdują dobrą pracę, nie ma wśród nich, podkreśla pani dyrektor, osób bezrobotnych.